Porażka z Węgrami. Robert Lewandowski wydał oświadczenie

Kapitan reprezentacji Polski Robert Lewandowski wydał oświadczenie w sprawie spotkania z Węgrami. Napastnik nie wystąpił w przegranym meczu. "Decyzja na końcu zawsze należy do trenera, ale potwierdzam, że była ona ze mną uzgodniona" - przekazał Lewandowski.

Publikacja: 17.11.2021 18:52

Porażka z Węgrami. Robert Lewandowski wydał oświadczenie

Foto: PAP/Leszek Szymański

Polacy przegrali 1:2 z Węgrami, którzy już wcześniej stracili szansę na grę na mistrzostwach świata. W drużynie gości zabrakło filarów reprezentacji Laszlo Kleinheislera, Petera Gulacsiego, Willego Orbana i Dominika Szoboszlaia.

Trener reprezentacji Polski Paulo Sousa podjął decyzję, że w poniedziałkowym meczu nie wystąpią liderzy kadry: Robert Lewandowski, Kamil Glik, Grzegorz Krychowiak (pauzował za żółte kartki) i Piotr Zieliński. Na boisko po przerwie wszedł jedynie ten ostatni.

Czytaj więcej

Porażka z Węgrami. Kosztowna lekcja pokory

Porażka z Węgrami sprawiła, że Polacy potrzebowali korzystnych wyników w innych grupach, by zachować rozstawienie: przegranej Walijczyków z Belgami oraz braku zwycięstwa Turcji i Norwegii. Nie udało się, polska reprezentacja nie będzie rozstawiona w barażach.

W ocenie wielu komentatorów, decyzja Sousy o rezygnacji z wystawienia na boisku Roberta Lewandowskiego była błędem, który może kosztować nas grę w Katarze. Kapitan reprezentacji Polski wydał w tej sprawie oświadczenie.

"O moich występach z trenerem Paulo Sousą rozmawialiśmy jeszcze przed zgrupowaniem. Sygnalizowałem, że grając tak dużo spotkań i znając swój organizm, mogę nie być w optymalnej dyspozycji w obu meczach. Trener słusznie nie chciał zlekceważyć meczu z Andorą. Wspólnie ustaliliśmy, że zagram w tym spotkaniu i w przypadku wygranej, w meczu z Węgrami szansę dostaną inni zawodnicy. Decyzja na końcu zawsze należy do trenera, ale potwierdzam, że była ona ze mną uzgodniona. Po wygranej z Andorą wiedziałem już, że nie zagram z Węgrami" - przekazał Lewandowski.

Czytaj więcej

Eliminacje mundialu. Polska nie będzie rozstawiona w barażach

"Żałuję, że nie mogłem pomóc drużynie na boisku, ale dzisiaj musimy skupić się na przyszłości, bo jeszcze niczego nie przegraliśmy. Stać nas na to, aby wygrać w barażach. Mamy pełne wsparcie i doskonałe warunki zapewniane podczas zgrupowań przez PZPN. Mamy motywację i ambicję. Rozumiem złość i rozgoryczenie kibiców i jako kapitan mogę ich tylko przeprosić oraz zapewnić, że zrobimy wszystko, aby awansować" - deklaruje kapitan.

"Jestem realistą i wiem, że dla mnie osobiście to może być walka o ostatnie mistrzostwa świata z orłem na piersi. Zrobię wszystko co w mojej mocy, aby pomóc naszej drużynie w awansie. Nigdy nie odmówiłem gry w reprezentacji i tak długo jak zdrowie na to pozwoli, nigdy tego nie zrobię. Gra na Stadionie Narodowym przed naszą publicznością zawsze będzie dla mnie wielkim świętem i powodem do dumy" - dodał Lewandowski.

Piłka nożna
Chelsea znów konkurencyjna. Wygrywa i zachwyca nie tylko w Anglii
Piłka nożna
Bayern znów nie zdobędzie Pucharu Niemiec. W Monachium myślą już o przyszłości
PIŁKA NOŻNA
Niechciane dziecko Gianniego Infantino. Po co światu klubowy mundial?
Piłka nożna
Polskie piłkarki awansowały na Euro. Czy to coś zmieni?
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Piłka nożna
Wielkie pieniądze Orlenu dla PZPN
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką