Aktualizacja: 30.07.2018 23:01 Publikacja: 30.07.2018 18:00
Foto: PGE Narodowy
Rewanżowy mecz na Słowacji będzie dziwny. Legię poprowadzi trener Dean Klafurić, od kilkunastu dni karmiony informacjami, że za chwilę zostanie zwolniony. Te doniesienia trafiają też do piłkarzy, którzy w atmosferze tymczasowości muszą się zmobilizować.
Na Słowacji może też dojść do pożegnania z drużyną Michała Pazdana. Środkowy obrońca Legii od czasu Euro 2016 był regularnie bohaterem plotek transferowych. Miał oferty, ale nie były one na tyle wysokie, by zadowolić szefów klubu. I choć reprezentant Polski miał obietnicę, że będzie mógł odejść, to nic z tego nie wychodziło. Albo sam Pazdan nie był pewny, czy chce pojechać w kierunku, z którego miał propozycję (Turcja), albo kluby chcące go pozyskać nie były w stanie spełnić wymagań Legii (2,5 mln euro).
Cezary Kulesza będzie kierował Polskim Związkiem Piłki Nożnej (PZPN) przez kolejne cztery lata, bo nikt nie odwa...
W Polskim Związku Piłki Nożnej odbyły się wybory prezesa. Sprawa była formalnością - jedynym kandydatem był doty...
Cristiano Ronaldo podpisał nowy lukratywny kontrakt z Al-Nassr. Będzie pobierał ponad pół miliona euro dziennie....
Mistrzostwa Europy w futsalu w 2026 roku miały być pierwotnie rozegrane na Litwie i Łotwie. Wszystko zmienił nie...
Połowa z 32 uczestników klubowego mundialu pożegnała się z turniejem. Czas na poważną grę. W sobotę rusza faza p...
Złapany dwa lata temu na dopingu Paul Pogba wraca na boisko. Podpisze dwuletni kontrakt z Monaco, czyli klubem,...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas