Pogoń Szczecin wyszła na prowadzenie już w 12. minucie spotkania. Rzut rożny wykonywał Radosław Majewski, a bramkarza Legii pokonał Kamil Grygas.
Bramka gospodarzy była w pełni zasłużona. Portowcy prowadzili grę i nie dopuszczali Legii do stwarzania sytuacji bramkowych.
W drugiej połowie wynik podwyższył Zvonimir Kozulj. Bośniak był pilnowany w środku pola przez rywali, ale zdołał mocno uderzyć w stronę bramki Radosława Majeckiego.
Legia odpowiedziała trafieniem Andre Martinsa w doliczonym czasie gry.
Pogoń jest w tabeli szósta. Legia zajmuje trzecie miejsce.