Komentując przerwanie wczorajszego zjazdu PZPN Listkiewicz powiedział, że miało ono związek z chęcią odpowiedniego przygotowania projektów, które uzdrowią sytuację w polskiej piłce nożnej. Według Listkiewicza, decyzja o wcześniejszym zakończeniu zjazdu ma związek z informacjami ministra sprawiedliwości, który uważa, że bardzo wiele klubów może być zamieszanych w korupcję.
Według szefa PZPN projekty surowego karania klubów zamieszanych w korupcję są trudne do pogodzenia z uratowaniem polskiej piłki ligowej. Michał Listkiewicz uważa, że restrykcje znacznie wpłyną na obniżenie poziomu rozgrywek. - Natomiast wobec działaczy i trenerów, którym udowodniono przestępstwo powinno się stosować dyskwalifikację - dodał.
Listkiewicz przypomniał, że wczoraj złożono dwa projekty ustaw. Jeden z nich zakłada, że przyszłoroczna ekstraklasa będzie się składać z zespołów pierwszej i drugiej ligi tak, aby stworzyć nowe środowisko ligowe. Jednak- zdaniem prezesa PZPN - projekt ten budzi kontrowersje i jest niedopracowany.