Franz Beckenbauer – Cesarz na zawsze

Jest jak marka rozpoznawalna na całym świecie. Zdobył sławę jako piłkarz, umocnił ją jako trener i od lat, nie musząc już dużo robić, zbiera owoce dawnych sukcesów i popularności

Aktualizacja: 30.04.2008 08:16 Publikacja: 30.04.2008 04:06

Franz Beckenbauer z pucharem za zwycięstwo

Franz Beckenbauer z pucharem za zwycięstwo

Foto: EAST NEWS

Franz Beckenbauer miał 21 lat, gdy na mistrzostwach świata w Anglii (1966) grał w pierwszej jedenastce Niemiec, która zdobyła wicemistrzowski tytuł. W meczu finałowym był najmłodszym zawodnikiem na boisku.

To pierwszy z jego trzech mundiali. Po srebrnym medalu w Anglii, w roku 1970 był brązowy, a w 1974 złoty. Mógł jechać na jeszcze jedne mistrzostwa, ale wolał spokojnie wykorzystywać sławę, grając w Cosmosie Nowy Jork z Pele.

W roku 1971 trener RFN Helmut Schoen znalazł Beckenbauerowi nowe miejsce na boisku. Przeniósł go z pomocy na środek obrony, dodając za partnera Georga Schwarzenbecka, piłkarza, o którym można było powiedzieć wszystko, poza tym, że był wirtuozem. Schwarzenbeck wykonywał za kolegę czarną robotę, dzięki czemu Beckenbauer mógł robić co innego.

I w ten sposób, wykorzystując swoje umiejętności piłkarza organizującego grę, Beckenbauer stał się pierwszym i od razu genialnym odtwórcą nowej roli – stał się libero.

A ponieważ Niemcy zostali mistrzami świata – Beckenbauer, jako nie tylko najważniejszy gracz, ale i kapitan drużyny stał się symbolem tego sukcesu. I słowo „Kaiser” przy jego nazwisku stało się uprawnione.

Kiedy dziesięć lat później (1984) Niemcy przegrali mistrzostwa Europy, Beckenbauerowi zaproponowano by został trenerem reprezentacji.

Tak wierzono w jego charyzmę i umiejętności, że złamano przy tej nominacji obowiązujące od lat zasady. Beckenbauer nie tylko nie był asystentem ustępującego trenera Juppa Derwalla, ale nie miał nawet uprawnień trenerskich.

Naruszenie zasad wyszło Niemcom na dobre. Dwa lata od nominacji „Kaisera” zajęli drugie miejsce na mundialu 1986 (przegrali w Meksyku z Argentyną Diego Maradony), a po kolejnych czterech, we Włoszech zdobyli tytuł mistrza.

Dzięki temu Franz Beckenbauer stał się mistrzem świata jako piłkarz i trener. Wcześniej udało się to tylko Brazylijczykowi Mario Zagalo. Później – już nikomu.

Po raz trzeci zwyciężył jako przewodniczący komitetu organizacyjnego mistrzostw świata, w roku 2006.

Jeśli dodać do tego życiorysu 103 mecze w reprezentacji, trzykrotne zwycięstwo z Bayernem w rozgrywkach o Puchar Mistrzów, dwukrotnie pierwsze miejsce w plebiscycie „France Football” na najlepszego gracza Europy, prezydenturę w Bayernie, będziemy mieli obraz człowieka, który osiągnął w futbolu więcej, niż ktokolwiek inny.

Piłka nożna
Floriani Mussolini. Piłkarz z prowokującym nazwiskiem
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Piłka nożna
Rok 2025 w piłce. Wydarzenia, którymi będziemy żyli w najbliższych miesiącach
Piłka nożna
Gdzie zagra Cristiano Ronaldo? Wkrótce kończy mu się kontrakt
Piłka nożna
Marcin Animucki: Pieniędzy będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Piłka nożna
Sukces kobiecej reprezentacji, porażka męskiej. Rok 2024 w polskim futbolu
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay