Franz Beckenbauer miał 21 lat, gdy na mistrzostwach świata w Anglii (1966) grał w pierwszej jedenastce Niemiec, która zdobyła wicemistrzowski tytuł. W meczu finałowym był najmłodszym zawodnikiem na boisku.
To pierwszy z jego trzech mundiali. Po srebrnym medalu w Anglii, w roku 1970 był brązowy, a w 1974 złoty. Mógł jechać na jeszcze jedne mistrzostwa, ale wolał spokojnie wykorzystywać sławę, grając w Cosmosie Nowy Jork z Pele.
W roku 1971 trener RFN Helmut Schoen znalazł Beckenbauerowi nowe miejsce na boisku. Przeniósł go z pomocy na środek obrony, dodając za partnera Georga Schwarzenbecka, piłkarza, o którym można było powiedzieć wszystko, poza tym, że był wirtuozem. Schwarzenbeck wykonywał za kolegę czarną robotę, dzięki czemu Beckenbauer mógł robić co innego.
I w ten sposób, wykorzystując swoje umiejętności piłkarza organizującego grę, Beckenbauer stał się pierwszym i od razu genialnym odtwórcą nowej roli – stał się libero.
A ponieważ Niemcy zostali mistrzami świata – Beckenbauer, jako nie tylko najważniejszy gracz, ale i kapitan drużyny stał się symbolem tego sukcesu. I słowo „Kaiser” przy jego nazwisku stało się uprawnione.