Całe zgrupowanie kadry w Portugalii służy przygotowaniu do eliminacyjnego meczu z Irlandią Płn. (28 marca). Z kim ma grać reprezentacja, jeśli nie z przeciwnikiem wywodzącym się z tej samej szkoły co Irlandczycy?
Dlatego jesienią spotkaliśmy się z Republiką Irlandii w Dublinie, teraz z Walią, i jest nadzieja, że kiedy nasza drużyna wybiegnie 28 marca na boisko w Belfaście, będzie wiedziała, czego się spodziewać po przeciwniku. Piłkarze wszystkich trzech reprezentacji występują w tych samych klubach brytyjskich, łączy ich podobna szkoła, trenerzy i poziom umiejętności.
Walia nie zagra jednak w najsilniejszym składzie. Z powodu kontuzji trenerowi Johnowi Toshackowi odpadło aż sześciu powołanych wcześniej zawodników. Wśród nich tak znani, jak obrońca Fulham Simon Davies, pomocnik Wigan Jason Koumas i napastnik Nottingham Robbie Earnshaw.
Wczoraj okazało się, że przeciwko Polsce najprawdopodobniej nie wystąpi też najsłynniejszy dziś walijski gracz (po rezygnacji Ryana Giggsa z występów w reprezentacji) Craig Bellamy. Od stycznia jest on zawodnikiem Manchester City, który odkupił go z West Ham za 14 mln funtów. Żaden polski piłkarz tyle nie kosztował. W niedzielę Manchester City pokonał Middlesbrough 1:0 właśnie po bramce Bellamy’ego, jednak później piłkarz odniósł kontuzję kolana. Bellamy uważa, że mógłby mimo to wystąpić przeciwko Polsce, z którą nigdy nie wygrał, ale trener nie chce narażać jego zdrowia.
Bellamy był kolegą Jerzego Dudka w Liverpoolu. Aaron Ramsey jest partnerem Łukasza Fabiańskiego w Arsenalu. Ramsey był najmłodszym debiutantem w historii Cardiff City w lidze – miał wtedy niewiele ponad 16 lat. Dziś ma 18, a za sobą grę nie tylko w Premier League, ale i w Lidze Mistrzów. W reprezentacji Walii debiutował w listopadzie (jeszcze przed 18. urodzinami) w wygranym 1:0 meczu z Danią.