Brakuje tylko Artura Boruca, Mariusza Lewandowskiego i Pawła Brożka. Franciszek Smuda będzie mógł wystawić drużynę złożoną z tych piłkarzy, którzy cieszą się dobrą opinią za granicą (wszędzie zakończą się rozgrywki), i takich, którzy wyróżniają się na polskich boiskach.
Słabemu wiosną Brożkowi nie wystarczyły do powołania trzy bramki strzelone na Łazienkowskiej. Większość decyzji selekcjonera nie budzi wątpliwości.
Smuda musi mieć pewnych i doświadczonych graczy w obronie, stąd obecność Michała Żewłakowa i Dariusza Dudki. Jest z czego wybierać w linii pomocy i ataku, ale z tych zawodników trzeba będzie dopiero zbudować rozumiejący się zespół.
Przeciwnicy wydają się odpowiedni do sprawdzianów. 29 maja zagramy w Kielcach z Finlandią, zajmującą w rankingu FIFA miejsce za Polską. 2 czerwca zmierzymy się w austriackim mieście Kufstein z Serbią, przygotowującą się tam do mundialu. 8 czerwca, w Murcji naszym przeciwnikiem będą mistrzowie Europy, Hiszpanie, żegnający się ze swoimi kibicami przed wyjazdem do RPA. Mecze z Serbią i Hiszpanią bez wątpienia nie będą lekkie i łatwe, oby były przyjemne, także dla nas.
[ramka][srodtytul]Kadra Smudy[/srodtytul]