Zgubne podobieństwo

Wielu ekspertów sugeruje, by w podstawowym składzie reprezentacji Polski znalazło się miejsce dla trzech napastników.

Publikacja: 29.01.2019 18:19

Krzysztof Piątek zagrał w meczu Ligi Narodów Polska – Portugalia (2:3) i strzelił bramkę

Krzysztof Piątek zagrał w meczu Ligi Narodów Polska – Portugalia (2:3) i strzelił bramkę

Foto: AFP

Piątkomania w pełni – podsycana rekordowym transferem do Milanu z Genoy. Nowy napastnik rossonerich ma 13 ligowych bramek na koncie i do niedawna był liderem strzelców Serie A. Co prawda Krzysztof Piątek ostatnio dał się wyprzedzić trzem rywalom (w tym Cristiano Ronaldo), ale wciąż jest czołowym napastnikiem we Włoszech.

Formą imponuje też Arkadiusz Milik, który w lidze trafił 11 razy, a w ostatnich siedmiu występach zdobył siedem bramek. A ponieważ dobrem narodowym i największą gwiazdą naszego futbolu jest wciąż Robert Lewandowski (12 goli w Bundeslidze w tym sezonie), to coraz głośniej słychać, że reprezentacja nie może sobie pozwolić na to, by nie korzystać ze wszystkich trzech i selekcjoner Jerzy Brzęczek powinien znaleźć miejsce dla tercetu napastników.

Pozostało 85% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Piłka nożna
Real naciska na Barcelonę. Teraz powalczy o przetrwanie w Lidze Mistrzów
Piłka nożna
Robert Lewandowski strzela, ale Barcelona gubi punkty. Zadyszka czy już kryzys?
Piłka nożna
Puchar Polski. Będzie wielki hit w Warszawie
Piłka nożna
Chelsea znów konkurencyjna. Wygrywa i zachwyca nie tylko w Anglii
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Piłka nożna
Bayern znów nie zdobędzie Pucharu Niemiec. W Monachium myślą już o przyszłości
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką