Głosowanie ma się odbyć 2 grudnia w Zurychu. Dziennikarze „Sunday Times” podający się za biznesmenów mających zapewnić USA mundial 2018 skontaktowali się z dwoma członkami Komitetu Wykonawczego FIFA. Z Amosem Adamu spotkali się w Kairze. Nigeryjczyk wycenił swój głos na 500 tys. funtów, za co miał wybudować w kraju cztery boiska.

Adamu był już oskarżany o korupcję. 6 listopada 2008 prezydent Nigerii Umaru Yar’adua zdymisjonował go z funkcji dyrektora generalnego Narodowej Komisji Sportu. Dwa miesiące później Adamu wszedł w skład Komitetu Wykonawczego FIFA.

Pochodzący z Tahiti Reynald Temarii, prezydent Piłkarskiej Konfederacji Oceanii, chciał więcej niż Adamu – 1,5 mln funtów na budowę akademii piłkarskiej, i dodał, że Oceania dostawała już oferty w wysokości 6 – 7,5 mln funtów od osób powiązanych z konkurującymi komitetami.

Do organizacji mundialu 2018 kandydują, Anglia, Rosja, wspólnie Hiszpania i Portugalia oraz Belgia i Holandia (USA zrezygnowały w ostatni piątek). Mundial 2022 chcą zorganizować USA, Australia, Katar, Japonia i Korea Płd.

FIFA wszczęła śledztwo. To nie pierwszy skandal związany z wyborem gospodarzy mundialu. Dziennik „The Age” z Melbour- ne ujawnił, że członkowie australijskiego komitetu organizacyjnego wręczali upominki urzędnikom FIFA (m.in. luksusowa wycieczka dla Gwatemalczyka Rafaela Salguero) za poparcie ich kandydatury.