Real Madryt wygrał z Milanem 2:0

Cristiano Ronaldo gra tak, jakby czekał tylko na przyjście Jose Mourinho. Real wygrał z Milanem 2:0

Publikacja: 20.10.2010 05:48

Real Madryt wygrał z Milanem 2:0

Foto: ROL

Real przywraca sobie szacunek w Europie – napisała „Marca”, i nie ma w tym cienia przesady. Włoskie drużyny przyjeżdżały ostatnio po trzy punkty na Santiago Bernabeu jak po swoje, a Real przez ostatnie lata stać było tylko na wyjście z grupy i spektakularną katastrofę w pierwszej rundzie fazy pucharowej.

Do Madrytu przyszedł jednak człowiek, który ma wszystko zmienić i na razie idzie jak po sznurku. Real po trzech meczach w Lidze Mistrzów ma 9 punktów, pięć strzelonych i żadnej straconej bramki. Wczoraj Mourinho prowadził swój zespół w pierwszym wielkim meczu tego sezonu i przekonał się, że to, co wychodzi im z maluczkimi, wystarcza też na znane firmy.

Real załatwił sprawę w pierwszym kwadransie. Najpierw Cristiano Ronaldo strzelił z rzutu wolnego, piłka znalazła dziurę w murze ustawionym przez Milan i wpadła do siatki. Chwilę później Ronaldo podał do Mesuta Oezila, a ten pokonał Marco Amelię. Bramkarza Milanu zmyliło to, że piłka odbiła się jeszcze od Daniele Bonery.

Piłkarze Milanu byli w szoku, z niedowierzaniem patrzyli po sobie, szukając tego, który krzyknie i podniesie na duchu resztę. Nikt nie miał w sobie tyle odwagi, przez długi czas Milan tylko się przyglądał, jak w piłkę grają lepsi – zwłaszcza Ronaldo, który pokazuje formę, za którą dwa lata temu dostał Złotą Piłkę. Piłkarz, który w ostatnich czterech meczach strzelił pięć goli, gra tak, jakby czekał tylko na przyjście do klubu Jose Mourinho. Wreszcie ponad własny interes i tanie sztuczki przedkłada zwycięstwo całej drużyny. Real pod portugalską banderą może wypłynąć na szerokie wody bez obawy o starcia nawet z najsilniejszymi.

– Zagraliśmy fantastycznie – mówił po meczu Mourinho. „Taki mecz może dać Madrytowi wreszcie chwilę spokoju” – pisał komentator „Asa”. Gospodarzy żegnały brawa na stojąco, niektórych gości też – ciepło przywitany został Clarence Seedorf, wygwizdany Robinho, który wszedł na boisko w drugiej połowie. Milan w całym meczu oddał tylko dwa celne strzały na bramkę Realu, ale nie było to spotkanie jednostronne.

Inaczej działo się w Londynie, gdzie Arsenal potwierdził opinię drużyny, która poza Barceloną, czerpie chyba z futbolu najwięcej radości. 14 goli w trzech meczach to najlepsze świadectwo. Wczoraj pięć z nich przyjął Szachtar, a odpowiedział tylko jednym – Eduardo. Grający w bramce Arsenalu Łukasz Fabiański przepuścił jego strzał w 82. minucie, ale nikt nie będzie miał do niego o to pretensji. Wcześniej kilka razy pokazywał, jak szybko można zapomnieć o kryzysie.

Eduardo wcześniej grał w Arsenalu, „pana Wengera” jeszcze przed meczem wspominał bardzo ciepło. Kiedy strzelił gola, kibice zaśpiewali: – Arsene, odkup go z powrotem.

W Moskwie poradziła sobie Chelsea, która pokonała Spartaka 2:0. Roma nie odbiła się od dna, bo przegrała u siebie z FC Basel 1:3 i jest już na ostatnim miejscu w grupie – wyprzedza ją nie tylko klub ze Szwajcarii, ale także rumuński Cluj.

[ramka]Grupa E: • Roma – FC Basel 1:3 (Boriello 21 - Frei 21, Inkoom 44, Cabral 90) • Bayern – Cluj 3:2 (Cadu 32 samobójczy, Panin 37 samobójczy, Gomez 77 - Cadu 28, Culio 86)1. Bayern 3 9 7-32. FC Basel 3 3 5-53. AS Roma 3 3 3-64. CFR Cluj 3 3 5-6Grupa F: • Spartak - Chelsea 0:2 (Żirkow 23, Anelka 43) – Olympique Marsylia – MSK Żylina 1:0 (Diawara 49)1. Chelsea 3 9 8-1 2. Spartak 3 6 4-2 3. Olympique 3 3 1-34. MSK Żylina 3 0 1-8 Grupa G: • Real Madryt - AC Milan 2:0 (Ronaldo 13, Ozil 14) • Ajax – Auxerre 2:1 (De Zeeuw 7, Suarez 41 - Birsa 57)1. Real 3 9 5-02. AC Milan 3 4 3-33. Ajax 3 4 3-44. Auxerre 3 0 1-5 Grupa H: • Braga – Partizan 2:0 (Lima 35, Matheus 90) • Arsenal – Szachtar 5:1 (Song 19, Nasri 42, Fabregas 60 z karnego, Wilshere 66, Chamakh 69 - Eduardo 82)1. Arsenal 3 9 14-22. Szachtar 3 6 5-53. Braga 3 3 2-94. Partizan 3 0 1-6DZIŚ GRAJĄ Grupa A: • Inter – Tottenham (59 n, Polsat) • Twente – Brema1. Inter 2 4 6-22. Tottenham 2 4 6-33. Twente 2 1 3-64. Werder 2 1 2-6Grupa B: • Olympique Lyon – Benfica (57n) • Hapoel – Schalke (retransmisja nSport, 0.20)1. Lyon 2 6 4-12. Schalke 2 3 2-13. Benfica 2 3 2-24. Hapoel 2 0 1-5Grupa C: • Glasgow Rangers – Valencia • Manchester United – Bursaspor (58 n)1. Glasgow 2 4 1-02. Manchester 2 4 1-03. Valencia 2 3 4-14. Bursaspor 2 0 0-5Grupa D: Panathinaikos – Rubin Kazań • Barcelona – FC Kopenhaga (nSport)1. Kopenhaga 2 6 3-02. Barcelona 2 4 6-23. Rubin 2 1 1-24. Panathinaikos 2 0 1-7(mecz w Kazaniu rozpocznie się o 18.30, pozostałe o 20.45, skróty spotkań 3. kolejki w Polsacie o 23)O dzisiejszych meczach: www.rp.pl/sport[/ramka]

Real przywraca sobie szacunek w Europie – napisała „Marca”, i nie ma w tym cienia przesady. Włoskie drużyny przyjeżdżały ostatnio po trzy punkty na Santiago Bernabeu jak po swoje, a Real przez ostatnie lata stać było tylko na wyjście z grupy i spektakularną katastrofę w pierwszej rundzie fazy pucharowej.

Do Madrytu przyszedł jednak człowiek, który ma wszystko zmienić i na razie idzie jak po sznurku. Real po trzech meczach w Lidze Mistrzów ma 9 punktów, pięć strzelonych i żadnej straconej bramki. Wczoraj Mourinho prowadził swój zespół w pierwszym wielkim meczu tego sezonu i przekonał się, że to, co wychodzi im z maluczkimi, wystarcza też na znane firmy.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Piłka nożna
Klubowe mistrzostwa świata. Trybuny na razie świecą pustkami
Piłka nożna
Polskie kluby znają rywali w europejskich pucharach. Z kim zagrają Lech, Legia, Jagiellonia i Raków?
Piłka nożna
Klęska polskiej młodzieżówki. Najgorszy występ w mistrzostwach Europy do lat 21
Piłka nożna
Gareth Southgate też chętny. Zagraniczni trenerzy wysyłają CV do PZPN
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Piłka nożna
Nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Do PZPN zgłosił się nawet Miroslav Klose