Borussia fruwa, Schalke tonie,Manchester City skłócony

W Bundeslidze Borussia fruwa, a Schalke tonie. W Manchesterze City wszyscy się kłócą. Liderem Ligue 1 został Brest – z niewielką pomocą pogody

Publikacja: 02.11.2010 00:37

Brest podczas meczu

Brest podczas meczu

Foto: AFP

Nikt się w Niemczech przed sezonem nie spodziewał takich meczów na szczycie, ale na szybką zmianę się nie zanosi. Borussia Dortmund i Mainz uciekają wspólnie, zmieniają się na prowadzeniu, nad trzecim Hoffenheim mają – odpowiednio – siedem i sześć punktów przewagi. Grają podobnie, stawiają na młodość, mają trenerów nazywanych w Niemczech bliźniakami z racji stylu bycia i prowadzenia drużyny: Thomasa Tuchela i Juergena Kloppa. Ale ich pojedynek wygrał zdecydowanie Klopp.

Borussia zwyciężyła w Moguncji 2:0, po golu i asyście 18-latka Maria Goetze. Łukasz Piszczek grał cały mecz, dość niepewnie. Kuba Błaszczykowski leczył kontuzję, a Robert Lewandowski wszedł dopiero w 79. minucie, gdy Borussia prowadziła już 2:0. Lider strzela najwięcej goli w Bundeslidze, traci najmniej, ale Klopp nie chce słuchać rozważań o mistrzostwie. – One mnie interesują zero przecinek zero.

[wyimek]Trener Roberto Mancini biega w City od pożaru do pożaru, ale ciągle nadrabia miną[/wyimek]

Na dno idzie Schalke, wicemistrz, który w ostatnim oknie transferowym wydał dziesiątki milionów euro, a jest przedostatni w tabeli. W poprzednim sezonie gwarancję goli dawał Schalke Kevin Kuranyi, trzeba było tylko trafić w niego piłką, najlepiej w głowę, po rzucie rożnym albo wolnym. Ale Kuranyi odszedł do Rosji i zastąpić go nie potrafią ani Klaas Jan Huntelaar, ani Raul. Huntelaar w tej kolejce strzelił raz w poprzeczkę, raz w słupek, Schalke przegrało z Bayerem 0:1.

W Anglii najgłośniej było o dwóch klubach z Manchesteru. O United z racji bramki kuriozum, która przypieczętowała zwycięstwo 2:0 nad Tottenhamem. Nani uznał, że był faulowany w polu karnym i upadając, zagarnął piłkę rękami. Sędziowie tego nie widzieli, ale bramkarzowi Heurelho Gomesowi wydawało się, że słyszy gwizdek, więc gdy złapał piłkę, wyrzucił ją sobie do rzutu wolnego. Nani wybiegł zza jego pleców, stanął przy piłce, spojrzał bezradnie na sędziów i strzelił, dopiero gdy mu podpowiedzieli koledzy z drużyny.

Manchester City, rywal Lecha w czwartkowym meczu Ligi Europejskiej, przegrał drugi raz z rzędu. Z walczącym o utrzymanie Wolverhampton prowadził po golu Emmanuela Adebayora, ale w drugiej połowie drużyna się rozpadła.

– To był nasz najgorszy mecz, od kiedy tu pracuję – mówił trener Roberto Mancini, który biega ostatnio od pożaru do pożaru. Drużyna nie potrafi wygrywać w Premiership bez goli leczącego się Carlosa Teveza (nie zagra z Lechem), piłkarze się kłócą. W poprzedniej kolejce Yaya Toure o mało nie pobił się z Jamesem Milnerem, w tej krzyczeli na siebie Adebayor z Vincentem Kompanyim. Mancini wieści o tym, że kilku piłkarzy gra przeciw niemu, nazywa bzdurami, ale trener – jak mąż – dowiaduje się ostatni.

Z rywali Lecha w Lidze Europejskiej wygrał tylko Juventus: niespodziewanie, 2:1 z Milanem na jego boisku. Red Bull Salzburg zremisował u siebie z Rapidem Wiedeń 1:1.

We Francji jest nowy lider: pochodzi z bretońskiej prowincji, rok temu grał w drugiej lidze. Brest od ośmiu spotkań nie stracił gola, wygrał w tej kolejce 2:0 z St. Etienne, ale to pewnie nie wystarczyłoby do prowadzenia. Pomogły ulewy na południu Francji, przez które odwołano mecz Olympique Marsylia – Rennes, czyli dotychczasowego wicelidera z liderem.

[ramka][b]Anglia[/b]

10. kolejka:

• Arsenal – West Ham 1:0 (Alexandre Song 88) • Blackburn – Chelsea 1:2 (Benjani Mwaruwari 22 - Nicolas Anelka 39, Branislav Ivanovic 84) • Everton – Stoke 1:0 (Yakubu Aiyegbeni 67) • Fulham – Wigan 2:0 (Clint Dempsey 30, 44) • Wolverhampton – Manchester City 2:1 (Nenad Milijas 30, David Edwards 57 - Emmanuel Adebayor 23, karny) • Manchester United – Tottenham 2:0 (Nemanja Vidić 31, Nani 84) • Aston Villa – Birmingham 0:0 • Newcastle – Sunderland 5:1 (Kevin Nolan 26,34,75, Shola Ameobi 45+3-karny,70 – Darren Bent 90+1). Czerwona kartka: Titus Bramble (53, Sunderland) • Bolton – Liverpool 0:1 (Maxi Rodriguez 86) • Blackpool – West Bromwich 2:1 (Charlie Adam 12,karny, Luke Varney 63 – Youssouf Mulumbu 85). Czerwone kartki: Pablo Ibanez (11), Gonzalo Jara (30, obaj West Bromwich).

Tabela

1. Chelsea 10 25 27-3

2. Arsenal 10 20 22-10

3. Manchester Utd 10 20 22-12

4. Manchester City 10 17 13-10

5. Tottenham 10 15 11-10

6. WBA 10 15 14-17

7. Newcastle 10 14 19-14

8. Everton 10 13 10-8

9. Blackpool 10 13 15-21

10. Fulham 10 12 12-11

11. Bolton 10 12 13-14

12. Sunderland 10 12 9-12

13. Liverpool 10 12 10-14

14. Aston Villa 10 12 9-13

15. Birmingham 10 11 10-12

16. Stoke 10 10 10-14

17. Wigan 10 10 7-18

18. Blackburn 10 9 9-12

19. Wolverhampton 10 9 10-16

20. West Ham 10 6 7-18

[b]Niemcy[/b]

10. kolejka:

• Hoffenheim – Hannover 4:0 (Gylfi Sigurdsson 45,48-karny, Demba Ba 51, Peniel Mlapa 71). Czerwona kartka: Manuel Schmiedebach (19, Hannover) • Mainz – Dortmund 0:2 (Mario Goetze 26, Lucas Barrios 67) • Schalke – Leverkusen 0:1 (Sidney Sam 65) • Werder – Nuernberg 2:3 (Hugo Almeida 5, Claudio Pizarro 90+2 - Ilkay Gundogan 45, 73, Mehmet Ekici 47) • Wolfsburg – Stuttgart 2:0 (Simon Kjaer 6, Edin Dzeko 76) • Koeln – Hamburg 3:2 (Milivoje Novakovic 11, 29, 84 - Mladen Petric 15, Son Heung Min 24) • Kaiserslautern – Borussia Moenchengladbach 3:0 (Christian Tiffert 70, Adam Nemec 83, Srdjan Lakic 88) • St. Pauli – Frankfurt 1:3 (Carlos Zambrano 5 - Theofanis Gekas 42-karny, 71, Caio 90). Czerwona kartka: Gerald Asamoah (48, St. Pauli) • Bayern – Freiburg 4:2 (Martin Demichelis 39, Mario Gomez 61, Anatolij Tymoszczuk 73, Toni Kroos 80 - Stefan Reisinger 64, Edson Braafheid 87,sam.)

Tabela

1. Borussia Dortmund 10 25 23-7

2. Mainz 10 24 19-10

3. Hoffenheim 10 18 21-13

4. Leverkusen 10 18 19-15

5. Eintracht 10 16 17-10

6. Hannover 10 16 13-16

7. Bayern 10 15 12-10

8. HSV 10 15 15-14

9. Nuernberg 10 15 14-14

10. Freiburg 10 15 16-18

11. Werder 10 14 19-21

12. Wolfsburg 13 17-16

13. St. Pauli 10 13 12-15

14. Kaiserslautern 10 10 13-18

15. Koeln 10 8 12-19

16. Stuttgart 10 7 16-19

17. Schalke 10 6 10-17

18. Borussia Moenchengladbach 10 6 14-30

[b]Hiszpania[/b]

9. kolejka:

• Valencia – Saragossa 1:1 (Maurizio Lanzaro 43, samobójcza – Lanzaro 3). Czerwona kartka: Ander Herrera (67, Saragossa) • Hercules – Real 1:3 (David Trezeguet 3 - Angel Di Maria 52, Cristiano Ronaldo 82,86) • Barcelona – Sevilla 5:0 (Lionel Messi 4,64, David Villa 24,90, Dani Alves 52). Czerwona kartka: Abdoulay Konko (45, Sevilla) • Sporting – Villarreal 1:1 (Diego Castro 69,karny – Giuseppe Rossi (90+4, karny). Czerwona kartka: Gonzalo Rodriguez (76, Villarreal) • Santander – Osasuna 4:1 (Kennedy Bakircioglu 27, Markus Rosenberg 35,61, Marc Torrejon 84 - Javad Nekounam 58, karny) • Malaga – Real Sociedad 1:2 (Juanmi 78 - Antoine Griezmann 43, Joseba Llorente 55) • Deportivo – Espanyol 3:0 (Adrian 28, Alberto Lopo 76, Diego Colotto 87) • Atletico – Almeria 1:1 (Sergio Aguero 33 – Pablo Piatti 45) • Athletic – Getafe 3:0 (Andoni Iraola 6, Mikel San Jose 12, karny, Igor Gabilondo 83) • Mallorca – Levante 2:1 (Michael Perreira 64, Pierre Webo 85 – Christian Stuani 26).

Tabela

1. Real 9 23 25-5

2. Barcelona 9 22 19-6

3. Villarreal 9 20 17-7

4. Valencia 9 17 14-9

5. Espanyol 9 15 8-13

6. Atletico 9 14 13-10

7. Mallorca 9 14 9-9

8. Sevilla 9 14 14-16

9. Athletic 9 13 17-14

10. Getafe 9 13 14-13

11. Real Sociedad 9 13 12-12

12. Santander 9 10 9-15

13. Osasuna 9 9 8-10

14. Hercules 9 9 9-12

15. Sporting 9 9 9-15

16. Almeria 9 8 7-8

17. Levante 9 8 9-16

18. Malaga 9 7 14-21

19. Deportivo 9 7 6-14

20. Saragossa 9 4 7-15

[b] Włochy[/b]

9. kolejka:

• Genoa – Inter 0:1 (Sulley Muntari 45+3) • Roma – Lecce 2:0 (Nicolas Burdisso 62, Mirko Vucinic 76). Czerwone kartki: Francesco Totti (77, Roma) i Ruben Olivera (78, Lecce) • Milan – Juventus 1:2 (Zlatan Ibrahimovic 82 - Fabio Quagliarella 24, Alessandro Del Piero 65) • Palermo – Lazio 0:1 (Andre Dias 27). Czerwona kartka: Giuseppe Biava (77, Lazio) • Cesena – Sampdoria 0:1 (Giampaolo Pazzini 90+2) • Brescia – Napoli 0:1 (Ezequiel Lavezzi 77) • Cagliari – Bologna 2:0 (Nene 51, Radja Nainggolan 79) • Bari – Udinese 0:2 (Alexis Sanchez 16, Mauricio Isla 60) • Parma – Chievo 0:0. Czerwone kartki: Blerim Dzemaili (50, Parma) i Gelson Fernandes (84, Chievo) • Catania – Fiorentina 0:0.

Tabela

1. Lazio 9 22 13-6

2. Inter 9 18 11-4

3. Milan 9 17 14-8

4. Juventus 9 15 18-10

5. Napoli 9 15 15-11

6. Sampdoria 9 14 11-8

7. Chievo 9 14 11-9

8. Udinese 9 13 8-10

9. Roma 9 12 9-12

10. Palermo 9 11 15-13

11. Genoa 9 11 8-10

12. Lecce 9 11 7-15

13. Cagliari 9 10 10-8

14. Catania 9 10 8-8

15. Fiorentina 9 9 9-10

16. Brescia 9 9 8-12

17. Parma 9 8 6-8

18. Cesena 9 8 6-11

19. Bologna 9 8 8-14

20. Bari 9 8 7-15

[b] Francja[/b]

11. kolejka:

• Auxerre – Nice 2:0 (Valter Birsa 43, Benoit Pedretti 78) • Brest – St. Etienne 2:0 (Mario Licka 76, Romain Poyet 84) • Caen – Nancy 2:3 (Youssef El Arabi 12, Kandia Traore 52 - - Youssouf Hadji 36,karny, Gregory Tafforeau 39,samob., Bakaye Traore 70) • Lorient – Arles –Avignon 2:0 (Kevin Gameiro 56, Lynel Kitambala 77) • Lyon – Sochaux 2:1 (Michel Bastos 31, Alexandre Lacazette 69 - Ideye Brown 66) • Toulouse – Lens 1:1 (Paulo Machado 5, karny - Alaeddine Yahia 27) • Valenciennes – Lille 1:1 (Gregory Pujol 88 - Nicolas Penneteau 86-samob.) • Montpellier – PSG 1:1 (Marco Estrada 42 - Ludovic Giuly 37). Mecze Marsylia – Rennes I Monaco – Bordeaux zostały przełożone.

Tabela

1. Brest 11 21 11-4

2. Rennes 10 19 12-5

3. Marsylia 10 18 18-11

4. St. Etienne 11 18 15-12

5. Toulouse 11 18 14-11

6. Montpellier 11 18 11-10

7. PSG 11 16 16-10

8. Lille 11 15 14-12

9. Lyon 11 15 13-14

10. Auxerre 11 14 16-13

11. Valenciennes 11 14 12-11

12. Lorient 11 14 11-11

13. Bordeaux 10 14 9-9

14. Caen 11 14 11-12

15. Nancy 11 14 13-18

16. Sochaux 11 13 18-16

17. Nice 11 13 9-14

18. Lens 11 10 9-18

19. Monaco 10 9 7-9

20. Arles-Avignon 11 2 4-23 [/ramka]

Nikt się w Niemczech przed sezonem nie spodziewał takich meczów na szczycie, ale na szybką zmianę się nie zanosi. Borussia Dortmund i Mainz uciekają wspólnie, zmieniają się na prowadzeniu, nad trzecim Hoffenheim mają – odpowiednio – siedem i sześć punktów przewagi. Grają podobnie, stawiają na młodość, mają trenerów nazywanych w Niemczech bliźniakami z racji stylu bycia i prowadzenia drużyny: Thomasa Tuchela i Juergena Kloppa. Ale ich pojedynek wygrał zdecydowanie Klopp.

Borussia zwyciężyła w Moguncji 2:0, po golu i asyście 18-latka Maria Goetze. Łukasz Piszczek grał cały mecz, dość niepewnie. Kuba Błaszczykowski leczył kontuzję, a Robert Lewandowski wszedł dopiero w 79. minucie, gdy Borussia prowadziła już 2:0. Lider strzela najwięcej goli w Bundeslidze, traci najmniej, ale Klopp nie chce słuchać rozważań o mistrzostwie. – One mnie interesują zero przecinek zero.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Piłka nożna
Napastnik bez tlenu. Czy Robert Lewandowski ma jeszcze szansę na tytuł?
Piłka nożna
Legia Warszawa zaczęła zakupy. Pierwszym transferem Wahan Biczachczjan
Piłka nożna
Z Neapolu do Paryża. Chwicza Kwaracchelia bohaterem największego zimowego transferu
Piłka nożna
Juergen Klopp, "Doktor Futbol"
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Piłka nożna
Stefan Szczepłek: PZPN gra bez piłki. Czy Cezary Kulesza przez stadion przegra wybory?
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego