W sobotę zależeć będzie tylko Legii

Mistrzem została już Wisła Kraków, ale ciągle trwa walka o europejskie puchary i utrzymanie w lidze

Publikacja: 20.05.2011 01:15

W sobotę zależeć będzie tylko Legii

Foto: Fotorzepa, pn Piotr Nowak

Gdyby znalazł się chociaż jeden zespół, który dotrzymałby kroku Wiśle Kraków, jutrzejsze spotkanie w Warszawie z Legią mogłoby być meczem o wszystko. Nie będzie.

Po zwycięstwie z Cracovią, które przesądziło o tytule mistrzowskim, piłkarze Wisły dostali dwa dni wolnego, do zajęć wrócili dopiero wczoraj. – Chcemy dobrze zakończyć sezon. Stadion Legii będzie otwarty, więc to dla nich  ważny mecz. Na pewno w Wiśle będzie kilka zmian w wyjściowym składzie, nie wiem, czy wyleczy się Kew Jaliens, Czarek Wilk ma za dużo kartek – tłumaczył trener Robert Maaskant. Wczoraj kontrakt z Wisłą o rok przedłużył Radosław Sobolewski.

W Legii szykują się do kolejnego letniego przewrotu. Coraz bliżej angażu przy Łazienkowskiej jest selekcjoner reprezentacji Słowacji Vladimir Weiss, który prawdopodobnie ściągnąłby do klubu kilka słowackich gwiazd. Mówi się m.in. o wypożyczeniu z Evertonu bramkarza Jana Muchy.

28. kolejka zacznie się  dzisiaj od meczu drużyn, które w 2007 roku do ostatniej kolejki walczyły o mistrzostwo Polski – GKS Bełchatów zmierzy się z Zagłębiem Lubin. Zespół Jana Urbana  wciąż broni się przed spadkiem, Bełchatów pozostanie w ekstraklasie zapewnił sobie tydzień temu.

Dużo wyższą stawkę będzie miał mecz Górnika ze Śląskiem, bo obie drużyny walczą o  europejskie puchary. Według Oresta Lenczyka jego zespół ma mniejsze szanse na zwycięstwo. – Jesienią wygraliśmy 4:0, ale teraz nie będę mógł skorzystać z wielu piłkarzy. Poza tym, jeśli popatrzymy na ostatnie wyniki, to Górnik jest w lepszej formie.

Jutro jedną z ostatnich szans  dostaną piłkarze Polonii Bytom i Arki Gdynia. Matematycznie zagrożonych spadkiem jest pięć drużyn, ale w najgorszej sytuacji są właśnie te dwie oraz Cracovia, która zagra z Widzewem. Polonia Bytom poza problemami na boisku ma też inne – z otrzymaniem licencji na kolejny sezon gry w ekstraklasie.

28. kolejka

Piątek:

• PGE GKS Bełchatów – Zagłębie Lubin (17.45, transmisja Orange Sport) • Górnik Zabrze – Śląsk Wrocław (20, Canal+ Sport).

Sobota:

• Jagiellonia Białystok – Korona Kielce (14.45, Orange Sport) • Legia Warszawa – Wisła Kraków (15.45, TVP 2, Canal+ Sport) • Cracovia – Widzew Łódź (17, Orange Sport) • Arka Gdynia – Polonia Bytom (19.15, Orange Sport).

Niedziela:

• Lechia Gdańsk – Lech Poznań (14.45, Canal+ Sport) • Ruch Chorzów – Polonia Warszawa (17.15, Orange Sport).

Gdyby znalazł się chociaż jeden zespół, który dotrzymałby kroku Wiśle Kraków, jutrzejsze spotkanie w Warszawie z Legią mogłoby być meczem o wszystko. Nie będzie.

Po zwycięstwie z Cracovią, które przesądziło o tytule mistrzowskim, piłkarze Wisły dostali dwa dni wolnego, do zajęć wrócili dopiero wczoraj. – Chcemy dobrze zakończyć sezon. Stadion Legii będzie otwarty, więc to dla nich  ważny mecz. Na pewno w Wiśle będzie kilka zmian w wyjściowym składzie, nie wiem, czy wyleczy się Kew Jaliens, Czarek Wilk ma za dużo kartek – tłumaczył trener Robert Maaskant. Wczoraj kontrakt z Wisłą o rok przedłużył Radosław Sobolewski.

Piłka nożna
"Faraon Manchesteru”. Czy Omar Marmoush uratuje City?
Piłka nożna
Bundesliga. Hit w Leverkusen na remis, Bayern krok bliżej odzyskania tytułu
Piłka nożna
W Korei Północnej reżim zakazuje transmisji meczów trzech klubów Premier League
Piłka nożna
Liga Konferencji. Solidna zaliczka Jagiellonii Białystok
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Harry Kane poszedł w ślady Roberta Lewandowskiego