Kasa klubów pod kontrolą

PZPN zaczyna uczyć kluby, o co chodzi w finansowym Fair Play. Wprowadzony zostanie taryfikator kar, także za długi

Publikacja: 13.02.2013 00:16

Prezes PZPN Zbigniew Boniek

Prezes PZPN Zbigniew Boniek

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak

Coroczny kabaret z otrzymywaniem przez kluby licencji na grę w ekstraklasie właśnie się skończył. Przynajmniej w teorii. Zmiany wprowadzone przez PZPN można uznać za rewolucyjne, chociaż tak naprawdę są początkiem normalności.

16 stycznia przedstawiony został nowy podręcznik licencyjny, uwzględniający zalecenia UEFA. Jutro w Warszawie prezesi i dyrektorzy sportowi wszystkich klubów ekstraklasy spotkają się na pięciogodzinnej dyskusji, w czasie której zostaną im przedstawione zmiany.

Licencje na grę w ekstraklasie wprowadzono kilka lat temu i wyraźnie podniosły one jakość rozgrywek. Kluby zamontowały podgrzewane boiska, wybudowały dachy nad trybunami, założyły grupy młodzieżowe. Pod tym względem niewiele jest do poprawienia.

W porównaniu z poprzednimi wytycznymi zwiększono minimalną liczbę miejsc siedzących na stadionie klubu z ekstraklasy z 3000 do 4500, a liczbę zespołów młodzieżowych, które klub taki musi szkolić, z 4 do 6.

Najważniejsze zmiany dotyczą jednak finansów i samego procesu otrzymywania licencji. Do końca marca wszystkie kluby mają nadesłać wymagane dokumenty, a już 19 kwietnia zespół ekspertów przedstawi swoje sprawozdanie. Wtedy uruchomiony zostanie „system wczesnego reagowania" – jeśli sytuacja któregoś z klubów nie będzie jasna, dostanie on dwa tygodnie na uzupełnienie dokumentacji. Najpóźniej 15 maja Komisja ds. Licencji Klubowych ogłosi swoje decyzje. Dwa tygodnie pozostaną na odwołania, bo do końca maja lista licencjonowanych klubów zostanie przesłana do UEFA.

Do tej pory komisja przyznawała licencję lub nie, teraz może ją przyznawać nakładając obowiązki do spełnienia i przyglądać się ich realizacji. Powstanie taryfikator, który zmusi kluby do przestrzegania prawa. Jeśli nie będą regulowane zaległości finansowe, kluby mogą zostać ukarane zakazem transferów czy ujemnymi punktami.

PZPN zamierza na razie uczyć kluby, co to jest finansowe Fair Play – wprowadzone przez UEFA prawo, które ogranicza życie ponad stan. Za nieprzestrzeganie tych zasad nie można stracić miejsca w ekstraklasie, problemy na pewno pojawią się jednak wtedy, gdy drużyna awansuje do europejskich pucharów.

PZPN przyglądał się będzie, czy wydatki klubów nie przekraczają ich dochodów, czy nie ma zaległości wobec pracowników. Licencja nie zostanie przyznana tylko w przypadkach skrajnych – kiedy na ratowanie budżetów nie będzie już nadziei. Przewodniczącym komisji został Krzysztof Sachs, który przez ostatnie lata przygotowywał raporty o stanie klubowych finansów dla Ernst & Young.

Coroczny kabaret z otrzymywaniem przez kluby licencji na grę w ekstraklasie właśnie się skończył. Przynajmniej w teorii. Zmiany wprowadzone przez PZPN można uznać za rewolucyjne, chociaż tak naprawdę są początkiem normalności.

16 stycznia przedstawiony został nowy podręcznik licencyjny, uwzględniający zalecenia UEFA. Jutro w Warszawie prezesi i dyrektorzy sportowi wszystkich klubów ekstraklasy spotkają się na pięciogodzinnej dyskusji, w czasie której zostaną im przedstawione zmiany.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Piłka nożna
Gdzie w przyszłym sezonie zagra Łukasz Fabiański? Do Legii Warszawa na pewno nie wróci
Piłka nożna
Kamil Grosicki pożegna się z kadrą w Chorzowie
Piłka nożna
Czy Carlo Ancelotti odmieni reprezentację Brazylii
Piłka nożna
Xabi Alonso. Człowiek sukcesu nowym trenerem Realu Madryt
Piłka nożna
Ali posłał Legię na deski. Zmiana na szczycie tabeli Ekstraklasy