Reklama

Prezes puszcza oko

Lider Legia Warszawa sprowadził pięciu zawodników, poważnie przy tym osłabiając konkurencję.

Publikacja: 19.02.2013 23:25

Prezes Legii Bogusław Leśnodorski zdenerwował pół ligi. Z Polonii zabrał Tomasza Brzyskiego i Władimira Dwaliszwilego, ale to była okazja, bo Polonia nie płaci. Ze Śląska podkupił Tomasza Jodłowca, a Wrocław tego transferu tak bardzo się nie spodziewał, że teraz podważa jego legalność. Młody Igor Berezowski trafił na Łazienkowską zza ukraińskiej granicy, ale 20-letni Bartosz Bereszyński, perełka ze szkółki Lecha Poznań, wykupiony został z premedytacją.

– Nie myślałem o tym, żeby kogoś osłabić. Wzmacniałem swoją drużynę – mówił wczoraj Leśnodorski, puszczając tym zdaniem oko do dziennikarzy, którzy przyszli na prezentację nowych zawodników. Było, jak w Realu Madryt. Leśnodorski zrobił Lucjana Brychczego prezesem honorowym i to on, jak Alfredo di Stefano, wręczał nowym graczom kontrakty i koszulki.

To nie jedyne nowości. Czterej zawodnicy Legii, którzy odgrywali jesienią ważne role, a zarabiali jak juniorzy, dostali nowe, długoletnie kontrakty. Mają wysokie pensje, a Legia ma zagwarantowane wysokie odstępne, jeśli zechcą odejść do zagranicznych klubów.

– Spełniły się moje marzenia, zostałem doceniony. Przyznam, że miałem chwile słabości, kiedy nie wierzyłem, że w Legii uda mi się zaistnieć, teraz zrobiłem kolejny krok do przodu. Nie mówię, że chcę odejść za pół roku czy rok, ale marzę dalej, bo chcę kiedyś grać na Zachodzie – mówi „Rz" Jakub Kosecki. Poza nim nowe umowy dostali także Daniel Łukasik, Dominik Furman oraz Artur Jędrzejczyk, już nie taki młody, ale w obronie niezastąpiony.

Reklama
Reklama

Dla przyszłości klubu równie ważne jest zakończenie konfliktu z kibicami. Żyleta nie będzie już protestować również za sprawą Leśnodorskiego, który przedstawił swoją wizję współpracę z ludźmi, którzy płacą za bilety. Legia ma wprawdzie tylko 4 pkt przewagi nad drugim w tabeli Lechem Poznań, ale zimą wzmocniła się na każdej pozycji, podczas gdy rywale wykonywali tylko nerwowe ruchy. Nikt inny nie może wygrać mistrzostwa Polski, to Legia może je przegrać.

Prezes Legii Bogusław Leśnodorski zdenerwował pół ligi. Z Polonii zabrał Tomasza Brzyskiego i Władimira Dwaliszwilego, ale to była okazja, bo Polonia nie płaci. Ze Śląska podkupił Tomasza Jodłowca, a Wrocław tego transferu tak bardzo się nie spodziewał, że teraz podważa jego legalność. Młody Igor Berezowski trafił na Łazienkowską zza ukraińskiej granicy, ale 20-letni Bartosz Bereszyński, perełka ze szkółki Lecha Poznań, wykupiony został z premedytacją.

Reklama
Piłka nożna
Real bezbłędny w Lidze Mistrzów, czas na El Clasico
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Sześć goli Barcelony, Szczęsny ratował ją już w 18. sekundzie
Piłka nożna
Prezydent USA grozi palcem. Dlaczego Donald Trump chce odebrać mundial Bostonowi?
Piłka nożna
Europa ma pierwszego uczestnika mundialu 2026. Anglicy straszą rywali
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Piłka nożna
Z kim Polska może zagrać w barażach o mundial 2026? Scenariusze walki o awans
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Reklama
Reklama