Tottenham - 50 lat później

1/8 Ligi Europejskiej. Angielski klub z portugalskim trenerem stoi przed wyjątkową szansą

Publikacja: 12.03.2013 16:32

W rywalizacji pozostało szesnaście drużyn. Chelsea, która przed rokiem zdobyła Puchar Mistrzów, przegrała pierwszy mecz ze Steauą Bukareszt 0:1 i na Stamford Bridge będzie musiała solidnie pracować, aby odrobić stratę.

W jeszcze gorszej sytuacji znalazł się Inter, zwycięzca Ligi Mistrzów z roku 2010. Tottenham pokonał go w Londynie aż 3:0 i nawet magia stadionu San Siro może Włochom nie pomóc. Jednym z piłkarzy Steaui, grających przeciw Chelsea był Łukasz Szukała. 28-letni obrońca, o wzroście blisko dwóch metrów. Urodził się w Gdańsku, jednak jako dziecko wyjechał z szukającymi pracy rodzicami na zachód. Ma obywatelstwo polskie i niemieckie. Grał we Francji, w Niemczech i od trzech lat w Rumunii. W Polsce - nigdy. Jest jednak na tyle znany, że znalazł się na liście potencjalnych kandydatów do reprezentacji Polski Waldemara Fornalika.

Steaua wyeliminowała wcześniej Ajax Amsterdam i nic nie musi. Chelsea jest w gorszej sytuacji. Odpadła z Ligi Mistrzów, w Premier League zajmuje czwarte miejsce, trener Rafael Benitez jest wygwizdywany przez kibiców i po sezonie odejdzie. Liga Europejska jest więc dla Chelsea ostatnią w tym sezonie szansą uratowania twarzy. A ponieważ to jest twarz  Petra Čecha, Johna Terry'ego, Franka Lamparda, Fernando Torresa, Juana Maty czy Edena Hazarda, uratowanie teoretycznie nie powinno stanowić problemów. Teoretycznie, bo londyńczycy przecież jednak przegrali w Bukareszcie.

Tottenham jest w najlepszej sytuacji ze wszystkich pozostałych uczestników rozgrywek. Odniósł najwyższe zwycięstwo, 3:0 i trudno sobie wyobrazić, że w Mediolanie da sobie wbić cztery gole. Jedyny problem to nieobecność ukaranego za kartki Walijczyka Garetha Bale'a, obecnie jednego z najlepszych piłkarzy na Wyspach Brytyjskich.

Tottenham jest pierwszym angielskim klubem, który zdobył europejskie trofeum. W roku 1963 wygrał Puchar Zdobywców Pucharów, pokonując w finale Atletico Madryt 5:1. Tamten finał rozegrany został w Rotterdamie. Najbliższy odbędzie się 15 maja w Amsterdamie, dokładnie pięćdziesiąt lat później. Skojarzenia nasuwają się same.

Jest jeszcze postać trenera Tottenhamu, Portugalczyka Andre Villasa - Boasa, który pracował w Interze jako asystent Jose Mourinho i dobrze ten klub zna. Zresztą odszedł z niego dość niespodziewanie w roku 2009 i od tamtej pory pracuje na własną rękę. Jego gwiazda i opinia najzdolniejszego trenera młodego pokolenia w Europie zgasła w Chelsea. Miał 33 lata, kiedy został zatrudniony na Stamford Bridge, ale wytrzymał tam (lub z nim wytrzymano) tylko kilka miesięcy. Teraz resetuje się w Tottenhamie.

W rozgrywkach pozostało jeszcze trzech Polaków. oprócz Łukasza Szukały Dariusz Dudka (Levante) i Ludovic Obraniak (Bordeaux).

Liga Europejska.

Program rewanżowych meczów 1/8 finału:

14 marca, czwartek

• Rubin Kazań - Levante (w Moskwie) godz. 18.00 (pierwszy mecz 0:0)

• Zenit St. Petersburg - FC Basel 18.00 (0:2)

• Inter Mediolan - Tottenham Hotspur 19.00 (0:3)

• Fenerbahce Stambuł - Viktoria Pilzno 21.05 (1:0)

• Girondins Bordeaux - Benfica Lizbona 21.05 (0:1)

• Newcastle United - Anży Machaczkała 21.05 (0:0)

• Lazio Rzym - VfB Stuttgart 21.05 (2:0)

• Chelsea Londyn - Steaua Bukareszt 21.05 (0:1).

Losowanie par ćwierćfinałowych 15 marca w Nyon. Mecze półfinałowe: 25 kwietnia i 2 maja. Finał 15 maja w Amsterdamie.

W rywalizacji pozostało szesnaście drużyn. Chelsea, która przed rokiem zdobyła Puchar Mistrzów, przegrała pierwszy mecz ze Steauą Bukareszt 0:1 i na Stamford Bridge będzie musiała solidnie pracować, aby odrobić stratę.

W jeszcze gorszej sytuacji znalazł się Inter, zwycięzca Ligi Mistrzów z roku 2010. Tottenham pokonał go w Londynie aż 3:0 i nawet magia stadionu San Siro może Włochom nie pomóc. Jednym z piłkarzy Steaui, grających przeciw Chelsea był Łukasz Szukała. 28-letni obrońca, o wzroście blisko dwóch metrów. Urodził się w Gdańsku, jednak jako dziecko wyjechał z szukającymi pracy rodzicami na zachód. Ma obywatelstwo polskie i niemieckie. Grał we Francji, w Niemczech i od trzech lat w Rumunii. W Polsce - nigdy. Jest jednak na tyle znany, że znalazł się na liście potencjalnych kandydatów do reprezentacji Polski Waldemara Fornalika.

Piłka nożna
Drzwi na mundial szeroko otwarte. Zagrają nawet Jordania i Uzbekistan
Piłka nożna
Kto nowym selekcjonerem reprezentacji Polski? Karuzela zaczyna się kręcić
Piłka nożna
Edward Iordanescu. Wprowadził Rumunię na Euro 2024, teraz ma odzyskać mistrzostwo dla Legii
Piłka nożna
Michał Probierz odchodzi. Pożar ugaszony, czas na nowy rozdział
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Piłka nożna
„Było - minęło”. Cezary Kulesza komentuje dymisję Michała Probierza