Dziś w Szczecinie Pogoń gra z Koroną Kielce, która wiosną pokonała już Legię, a przed tygodniem Górnika. Pogoń jest w kiepskiej sytuacji, bo w tym roku nie wygrała żadnego z ośmiu meczów. Zmiana trenera nie pomogła. Ale drużyna Dariusza Wdowczyka grała ostatnio przez godzinę z Legią na Łazienkowskiej bardzo dobrze, więc może to jest jednak zapowiedź lepszych czasów.
Legia utrzymuje czteropunktową przewagę nad Lechem. Obie drużyny grają na wyjazdach. W przypadku Lecha to nawet lepiej. Poznaniacy zwyciężyli aż w 11 z 12 meczów rozegranych na boiskach przeciwników, co jest rekordem ekstraklasy.
Jagiellonia to taka dziwna drużyna, w której niemal co tydzień słychać apele o zmianę trenera, a ona zwycięża i ma nawet szanse na grę w Lidze Europy. W Białymstoku mogą się spotkać dwaj wyjątkowi piłkarze. W Jagiellonii 37-letni Tomasz Frankowski, w Lechu 41-letni Piotr Reiss.
Fenomenem na skalę polskiej ligi jest 30-letni Słowak Robert Demjan. W swoim kraju nie zrobił kariery, w Polsce ma szansę zostać królem strzelców i to grając w broniącym się przed spadkiem Podbeskidziu.
24. kolejka
Piątek • Pogoń – Korona 18.00 (Canal+ Sport, Polsat Sport, Polsat Sport Extra, nSport) • Wisła – Widzew 20.45 (Canal + Family)