Zbierajcie punkty, połowę zabiorą

Na cztery kolejki przed zakończeniem sezonu zasadniczego nie wiadomo, kto zagra o mistrzostwo, a kto będzie się bronił przed spadkiem.

Publikacja: 21.03.2014 01:00

Mecz Widzewa Łódź z KGHM Zagłębie w 2011 roku. Dziś drużyny spotkają się na stadionie w Łodzi w mecz

Mecz Widzewa Łódź z KGHM Zagłębie w 2011 roku. Dziś drużyny spotkają się na stadionie w Łodzi w meczu 27. kolejki T-Mobile Ekstraklasy

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Wątpliwości dotyczą kilku drużyn ze środka tabeli i najbliższa kolejka może sytuację nieco rozjaśnić. Zgodnie z nowym regulaminem po sezonie zasadniczym (kończy się 12 kwietnia, po 30 kolejkach) każda drużyna rozegra jeszcze siedem meczów. Te, które zajmą miejsca od pierwszego do ósmego, walczyć będą o mistrzostwo. Te z drugiej połowy tabeli bronić się będą przed spadkiem.

Pewne miejsca w pierwszej ósemce mają Legia, Wisła, Lech i Ruch. Czwarty w tabeli Ruch ma cztery punkty przewagi nad Górnikiem. Jagiellonia i Zawisza zajmujące miejsca siódme i ósme mają dwa punkty przewagi nad Lechią i Cracovią i cztery nad Koroną i Piastem. Wystarczą jeden, dwa mecze i wszystko może się zmienić.

Nie powinno się odbierać nadziei na pozostanie w lidze nawet Widzewowi. Łodzianie zajmują ostatnie miejsce w tabeli, z sześcioma punktami straty do przedostatniego – Podbeskidzia. Teoretycznie są bez szans. Ale kiedy po 30. kolejce 16 klubów zostanie podzielonych na dwie grupy, a połowa zdobytych punktów wszystkim zostanie odebrana, to jeszcze wiele może się wydarzyć. Autorzy regulaminu rozgrywek, czyli Ekstraklasa SA oraz ci specjaliści z PZPN, którzy to zaakceptowali, mieli mało szacunku dla sportowej rywalizacji.

W 27. kolejce z grupy „mistrzowskiej" między sobą grają tylko Pogoń z Ruchem i Wisła z Zawiszą. W grupie „spadkowej" Podbeskidzie z Cracovią i Widzew z Zagłębiem.

Mecz Pogoń – Ruch może być przebojem kolejki. Pogoń przywiozła ostatnio punkt z Zabrza, a Ruch przegrał pierwszy raz od kilku tygodni (z Piastem, i to w Chorzowie). Po remisie z Legią w stolicy Wisła znowu nabrała pewności siebie. Ale spotyka się z Zawiszą, z którym jesienią przegrała 1:3. W dodatku wystąpi bez Arkadiusza Głowackiego ukaranego w Warszawie czerwoną kartką. Zawisza gra nierówno, jednak pucharowe zwycięstwo nad Górnikiem powinno go podbudować.

Górnik ma nowego trenera – Roberta Warzychę. Mecz ze Śląskiem we Wrocławiu to dla zabrzan trudne zadanie. Śląsk, również z nowym trenerem – Tadeuszem Pawłowskim, też jest w trakcie rewitalizacji.

Wątpliwości dotyczą kilku drużyn ze środka tabeli i najbliższa kolejka może sytuację nieco rozjaśnić. Zgodnie z nowym regulaminem po sezonie zasadniczym (kończy się 12 kwietnia, po 30 kolejkach) każda drużyna rozegra jeszcze siedem meczów. Te, które zajmą miejsca od pierwszego do ósmego, walczyć będą o mistrzostwo. Te z drugiej połowy tabeli bronić się będą przed spadkiem.

Pewne miejsca w pierwszej ósemce mają Legia, Wisła, Lech i Ruch. Czwarty w tabeli Ruch ma cztery punkty przewagi nad Górnikiem. Jagiellonia i Zawisza zajmujące miejsca siódme i ósme mają dwa punkty przewagi nad Lechią i Cracovią i cztery nad Koroną i Piastem. Wystarczą jeden, dwa mecze i wszystko może się zmienić.

Piłka nożna
Legia z Pucharem Polski. Z kim zagra o Ligę Europy? Lista potencjalnych rywali
Piłka nożna
Stefan Szczepłek: Legia zdobyła Puchar Polski i uratowała sezon
Piłka nożna
Puchar Polski. Legia śrubuje rekord i ratuje sezon, Pogoń znów bez trofeum
Piłka nożna
W Liverpoolu zatrzęsła się ziemia, bo Alexis Mac Allister strzelił gola
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Piłka nożna
Finał Pucharu Polski na PGE Narodowym. Kamil Grosicki chce wygrać dla córki
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne