Liga Mistrzów bez faworyta

Real - Bayern i Atletico - Chelsea w półfinałach Ligi Mistrzów. Pierwsze mecze 22 i 23 kwietnia.

Publikacja: 11.04.2014 13:26

Liga Mistrzów bez faworyta

Foto: AFP

Losowanie odbyło się w siedzibie UEFA w Nyon. Drużyny nie były rozstawione. Real mógł więc trafić na Atletico i wtedy na pewno w finale zagrałaby jedna drużyna z Madrytu. Może tak być, może nie być żadnej, ale mogą też być dwie. Zdarzało się, że w finałach spotykały się dwa zespoły z tego samego kraju (były cztery takie przypadki), ale nigdy z tego samego miasta.

Na tym poziomie siły klubów są wyrównane i trudno wskazać faworytów. Real ma słaby bilans gier z drużynami niemieckimi. Wyeliminował wprawdzie Borussię, jednak rozegrał dwa całkiem różne mecze. W Madrycie (3:0) miał zdecydowaną przewagę. W Dortmundzie (0:2) ledwo uszedł z życiem. Tyle, że w pierwszym meczu Cristiano Ronaldo był na boisku a w drugim na ławce rezerwowych. Portugalczyk leczy kontuzję, na pewno nie wystąpi w finale rozgrywek o Puchar Króla przeciw Barcelonie (16 kwietnia w Walencji) i nie wiadomo co będzie dalej. Bez niego siła Realu znacznie maleje.

Zobacz więcej zdjęć

Bayern też ma problem. W poprzednim sezonie zdobył wszystko co było do zdobycia. W tym jest na dobrej drodze do powtórzenia sukcesu, ale zrobił na niej dopiero pierwszy krok: obronił mistrzostwo Niemiec. Można odnieść wrażenie, że coś się w bawarskiej maszynerii zacięło. Nie udał się Bayernowi występ na Old Trafford, w rewanżu na Allianz Arena też długo nie mógł wykazać wyższości nad Manchesterem Utd i nawet pierwszy stracił bramkę. Właśnie to nie podobało się trenerowi Pepowi Guardioli. Frank Ribery, Arjen Robben na skrzydłach, z Thomasem Müllerem lub Mario Mandżukiciem w środku to jest potworna siła rażenia. Ale równie dobrych graczy nie ma w obronie. Dlatego czasami bohaterem meczu bywa bramkarz Manuel Neuer.

Obecność Atletico w czwórce najlepszych w Europie nie jest niespodzianką. Jak się eliminuje Barcelonę to można myśleć o zwycięstwie w całym turnieju. Tym bardziej, że na mecze półfinałowe powinien już być w formie Diego Costa. On jest dziś w piątce najlepszych napastników świata. Atletico nie ma tak dobrej prasy jak pozostali półfinaliści, ale przecież to ono a nie Real czy Barca zajmuje pierwsze miejsce w tabeli La Liga, dwa lata temu wygrał Ligę Europejską i zdobył Superpuchar Europy. Za tymi sukcesami stoi Diego Simeone, argentyński trener, pracujący w Madrycie od początju 2012 roku. On też ustępuje popularnością Carlo Ancelottiemu, Pepowi Guardioli i Jose Mourinho, ale nie jest od nich gorszy i zapewne coś na półfinały wymyśli.

Chelsea zaimponowała odrabiając straty z Paryża. Przegrała tam z PSG 1:3, na Stamford Bridge pokonała Francuzów 2:0. Dla Mourinho to wyjątkowo ważne. On już zdobył Puchar Mistrzów z FC Porto i Interem Mediolan, ale Chelsea wygrywała Ligę Mistrzów lub dochodziła do jej finału z innymi trenerami. Wyzwanie jest więc wyjątkowe. Tym bardziej, że nie było jeszcze trenera, który zdobyłby Puchar Mistrzów z trzema różnymi klubami.

W gronie półfinalistów tylko Atletico nie zdobyło jeszcze Pucharu Mistrzów. Chelsea wygrała raz, Bayern - pięć razy a Real liczy na dziesiąte, jubileuszowe zwycięstwo. Pod tym względem nie ma równych sobie.

Pary i program półfinałów LM (mecze o godz. 20.45):



wtorek, 22 kwietnia


Atletico Madryt - Chelsea Londyn



środa, 23 kwietnia


Real Madryt - Bayern Monachium



rewanże:



wtorek, 29 kwietnia:


Bayern Monachium - Real Madryt



środa, 30 kwietnia:


Chelsea Londyn - Atletico Madryt

Losowanie odbyło się w siedzibie UEFA w Nyon. Drużyny nie były rozstawione. Real mógł więc trafić na Atletico i wtedy na pewno w finale zagrałaby jedna drużyna z Madrytu. Może tak być, może nie być żadnej, ale mogą też być dwie. Zdarzało się, że w finałach spotykały się dwa zespoły z tego samego kraju (były cztery takie przypadki), ale nigdy z tego samego miasta.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Piłka nożna
Legia z Pucharem Polski. Z kim zagra o Ligę Europy? Lista potencjalnych rywali
Piłka nożna
Stefan Szczepłek: Legia zdobyła Puchar Polski i uratowała sezon
Piłka nożna
Puchar Polski. Legia śrubuje rekord i ratuje sezon, Pogoń znów bez trofeum
Piłka nożna
W Liverpoolu zatrzęsła się ziemia, bo Alexis Mac Allister strzelił gola
Piłka nożna
Finał Pucharu Polski na PGE Narodowym. Kamil Grosicki chce wygrać dla córki
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne