Francja elegancja

Kostaryka wygrywa z Włochami 1:0, awansuje i wyrzuca Anglię z mistrzostw. Francuzi nokautują Szwajcarów 5:2 i też praktycznie są w 1/8 finału.

Aktualizacja: 21.06.2014 04:14 Publikacja: 21.06.2014 01:12

Francja elegancja

Foto: AFP

Michał Kołodziejczyk z Sao Paulo

Włochy – Kostaryka. To był mecz dwóch drużyn, które wygrały pierwsze spotkania: Włosi 2:1 z Anglikami, a Kostaryka 3:1 z Urugwajem. I nie pierwszy raz okazało się, że wyciąganie daleko idących wniosków na podstawie  półtoragodzinnej gry jest ryzykowne.

Włosi, którzy zebrali wiele pochwał, tym razem na uznanie nie zasłużyli. Grali wolno, schematycznie, beznamiętnie, a Mario Balotellego nie było widać na boisku. Nawet Andrea Pirlo przysypiał i w tej sytuacji młodzież czuła się nieco zagubiona, a ten stan udzielił się chyba trenerowi.

Zobacz więcej zdjęć

Cesare Prandelli zabrał na mundial 32-letniego Antonio Cassano i jeszcze dał mu koszulkę z numerem 10, co zawsze jest wyróżnieniem. Poprzedni trener Marcelo Lippi trzymał się od Cassano z daleka. Wiedział o jego wybuchowym charakterze i chciał mieć spokój w kadrze. Cassano pasuje do cwaniackiego włoskiego futbolu, ale obecna reprezentacja wydaje się mieć większe ambicje. Przebywał na boisku przez całą drugą połowę i niczego nie pokazał.

Włosi w porównaniu z pierwszym meczem zawiedli, Kostarykanie znów zagrali świetnie. Bardzo dobrze w obronie, a napastnik Joel Campbell (o dziesięć lat młodszy od Cassano) potwierdził dużą klasę. W rejonie pola karnego pilnowało go czasami dwóch, trzech obrońców. Kilka minut przed przerwą, kiedy Campbell wbiegał między nich w pole karne i już ustawiał sobie piłkę na strzał, z tyłu popchnął go Giorgio Chiellini. Faul był oczywisty, Kostaryce należał się rzut karny, jednak sędzia z Chile Enrique Osses go nie podyktował. To kolejny wielki skandal na tym mundialu związany z arbitrami.

Sprawiedliwości stało się zadość niecałe dwie minuty później. Z lewej strony piłkę podawał Junior Diaz, mistrz Polski w barwach Wisły Kraków (2008), a Bryan Ruiz strzelił głową pod poprzeczkę. Gianluigi Buffon, który po kontuzji wrócił do bramki, nie był w stanie odbić piłki.

Druga połowa była bardzo wyrównana, Kostarykanie pilnowali przewagi, co nie oznaczało wcale obrony, a Włosi nie dość energicznie starali się coś zmienić. I nic im z tego nie wyszło.

Ten wynik oznacza, że z turnieju odpadła reprezentacja Anglii i czuje to, do czego przyzwyczaiła nas reprezentacja Polski: ostatni mecz, z Kostaryką, będzie grała o honor. Kostaryka jest pierwszą drużyną, która awansowała z grupy D. Drugą będzie zespół z pary Urugwaj – Włochy. Urugwajczycy muszą zwyciężyć, Włochom wystarcza remis. Mecz rozegrany zostanie we wtorek.

W grupie E Francja pokonała Szwajcarię 5:2. Wynik mógł być wyższy. Szwajcarzy, szczęśliwi zwycięzcy pierwszego meczu z Ekwadorem 2:1 (druga bramka padła w doliczonym czasie), tym razem mieli wyjątkowego pecha. Już w siódmej minucie Olivier Giroud kopnął przypadkowo w twarz środkowego obrońcę Steve'a von Bergena. Szwajcar zalał się krwią i natychmiast został zastąpiony przez Philippe'a Senderosa, który pierwszy raz na tym mundialu wybiegł na boisko i do końca nie mógł sobie znaleźć miejsca.

Między innymi z tego powodu Szwajcaria straciła dwie bramki w ciągu niecałych dwóch minut. Potem było jeszcze gorzej. Wprawdzie Diego Benaglio obronił rzut karny wykonywany przez Karima Benzemę, a Mathieu Valbuena, dobijając piłkę, nie zdołał trafić z bliska w bramkę, ale kolejne gole były kwestią czasu. Skończyło się na pięciu.

Kiedy Francuzi przestali się starać, do głosu doszli Szwajcarzy i zdobyli dwie bramki. Pecha miał Benzema. Wprawdzie z trzema golami  prowadzi na liście strzelców (razem z Arjenem Robbenem, Robinem van Persie i Thomasem Muellerem), ale nie wykorzystał karnego, a bramki z gry nie uznał mu sędzia, który zakończył mecz o sekundę wcześniej.

Francja jest praktycznie w drugiej rundzie. Mecz Honduras – Ekwador, istotny dla kolejności w tabeli, zakończył się po zamknięciu tego wydania gazety.

Grupa E –  Salvador

Szwajcaria – Francja 2:5 (0:3).

Bramki: dla Francji O. Giroud (17), B. Matuidi (18), M. Valbuena (40), K. Benzema (67), M. Sissoko (73); dla Szwajcarii B. Dzemaili (81), G. Xhaka (87).

Żółta kartka: Y. Cabaye (Francja). Sędziował B. Kuipers (Holandia). Widzów 50 000.

Szwajcaria: D. Benaglio – S. Lichtsteiner, S. von Bergen (9, Senderos), J. Djourou, R. Rodriguez – G. Inler, V. Behrami (46, B. Dzemaili), X. Shaqiri, G. Xhaka, A. Mehmedi – H. Seferovic (69, J. Drmic).

Francja: H. Lloris – M. Debuchy, R. Varane, M. Sakho (66, L. Koscielny), P. Evra – M. Valbuena (82, A. Griezmann), Y. Cabaye, B. Matuidi, M. Sissoko, O. Giroud (63, P. Pogba) – K. Benzema.

Grupa D – Recife

Włochy – Kostaryka 0:1 (0:1).

Bramki: B. Ruiz (44).

Żółte kartki: M. Balotelli (Włochy), J.M. Cubero (Kostaryka). Sędziował E. Osses (Chile). Widzów 40 000.

Włochy: G. Buffon – I. Abate, M. Darmian, A. Barzagli, G. Chiellini – T. Motta (46. A. Cassano), D. De Rossi, A. Candreva (57, L. Insigne), A. Pirlo, C. Marchisio (69, A. Cerci) – M. Balotelli.

Kostaryka: K. Navas – C. Gamboa, G. Gonzalez, M. Umana, O. Duarte, Junior Diaz – Y. Tejeda (68, J. M. Cubero), C. Bolanos, C. Borges, B. Ruiz (81, R. Brenes) – J. Campbell (74, M. Urena).

Michał Kołodziejczyk z Sao Paulo

Włochy – Kostaryka. To był mecz dwóch drużyn, które wygrały pierwsze spotkania: Włosi 2:1 z Anglikami, a Kostaryka 3:1 z Urugwajem. I nie pierwszy raz okazało się, że wyciąganie daleko idących wniosków na podstawie  półtoragodzinnej gry jest ryzykowne.

Pozostało 94% artykułu
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Viktor Gyokeres przedstawił się Europie
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Robert Lewandowski puka do elitarnego klubu
Piłka nożna
Michał Probierz wysłał powołania. Dwóch debiutantów z Lecha Poznań
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Co warto obejrzeć w czwartej kolejce?
Materiał Promocyjny
Strategia T-Mobile Polska zakładająca budowę sieci o najlepszej jakości przynosi efekty
Piłka nożna
Koreanki z Północy znów mistrzyniami świata. Wódz patrzy z dumą na boisko
Materiał Promocyjny
Polscy przedsiębiorcy coraz częściej ubezpieczeni