Riyad Mahrez – narodowy skarb Algierii

Po odpadnięciu reprezentacji gospodarzy Puchar Narodów Afryki toczy się w Egipcie przy pustych trybunach. W finale Algieria zagra w piątek z Senegalem.

Publikacja: 15.07.2019 18:59

Riyad Mahrez – narodowy skarb Algierii

Foto: AFP

Była piąta minuta doliczonego czasu gry, a w półfinale Algieria remisowała z Nigerią 1:1. Sędzia podyktował rzut wolny dla Algierii. Do piłki podszedł Riyad Mahrez – najbardziej znany algierski piłkarz, najwyżej wyceniany, chociaż w Manchesterze City Pepa Guardioli nie odgrywa pierwszoplanowej roli.

Nigeryjczycy niemal całą drużyną stanęli w murze, wiedzieli, że to ostatnia akcja meczu. Pytanie brzmiało tylko, czy będzie dogrywka, czy Mahrez zdobędzie gola. Uderzył idealnie, piłka minęła łukiem mur i wpadła tuż przy słupku do siatki.

Algieria tylko raz grała w finale Pucharu Narodów Afryki – było to niemal trzy dekady temu. W 1990 r. rywalem też była Nigeria, tak jak teraz w półfinałowym starciu. Jedynego gola zdobył wówczas urodzony i wychowany we Francji Chérif Oudjani.

Mahrez też urodził się we Francji, w Sarcelle, północnym przedmieściu Paryża. Chęć reprezentowania Algierii wyraził dopiero w wieku 23 lat, gdy zbliżały się mistrzostwa świata 2014, a on, zawodnik angielskiego Leicester City, nie mógł liczyć na powołanie do reprezentacji Francji.

Ówczesny selekcjoner Algierczyków Vahid Halilhodzić opowiadał, że powołanie nieznanego zawodnika było powodem kontrowersji. – Ludzie oskarżali mnie o przyjmowanie łapówek. Mówili, że zostałem przekupiony przez Mahreza albo jego menedżera, żeby wziął udział w mistrzostwach – mówił doświadczony szkoleniowiec. Dziś Mahrez jest skarbem narodowym Algierii.

Drużynę z Afryki Północnej do finału poprowadził trener też urodzony we Francji – Djamel Belmadi. Po zakończeniu kariery kształcił się w Katarze i prowadził tamtejsze kluby, a także reprezentację. Po niezbyt udanych mistrzostwach Azji 2015, gdy Katar przegrał trzy grupowe mecze, został jednak zwolniony.

W finale Algierczycy spotkają się z Senegalem – drużyną, która pewnie jeszcze dziś powoduje koszmary nocne u Adama Nawałki i członków jego mundialowego sztabu. To niemal identyczny zespół jak ten, który wygrał z reprezentacją Polski w Rosji rok temu. Trenerem wciąż jest posiadacz długich do pasa dredów – Aliou Cissé, a największą gwiazdą pozostaje oczywiście Sadio Mane z Liverpoolu.

Według wielu ekspertów, jeśli Mane do zwycięstwa w Lidze Mistrzów i tytułu króla strzelców Premier League (22 gole wespół z Mohamedem Salahem), dorzuci jeszcze triumf w Pucharze Narodów Afryki, stanie się poważnym kandydatem do zajęcia miejsca na podium w plebiscycie Złota Piłka za rok 2019.

Senegal nigdy jeszcze nie triumfował w Pucharze Narodów Afryki – raz grał w finale, w 2002 r., ale przegrał w rzutach karnych z Kamerunem. Kapitanem tamtej senegalskiej drużyny był obecny selekcjoner – Aliou Cissé.

Senegal i Algieria już ze sobą podczas tego turnieju grały – w fazie grupowej Algierczycy zwyciężyli 1:0 i to zespół Belmadiego awansował z pierwszego miejsca.

Finał odbędzie się na Cairo International Stadium w piątek, ale od kiedy Egipcjanie odpadli (a stało się tak w 1/8 finału po porażce z RPA), trybuny tego i innych obiektów świecą pustkami.

Była piąta minuta doliczonego czasu gry, a w półfinale Algieria remisowała z Nigerią 1:1. Sędzia podyktował rzut wolny dla Algierii. Do piłki podszedł Riyad Mahrez – najbardziej znany algierski piłkarz, najwyżej wyceniany, chociaż w Manchesterze City Pepa Guardioli nie odgrywa pierwszoplanowej roli.

Nigeryjczycy niemal całą drużyną stanęli w murze, wiedzieli, że to ostatnia akcja meczu. Pytanie brzmiało tylko, czy będzie dogrywka, czy Mahrez zdobędzie gola. Uderzył idealnie, piłka minęła łukiem mur i wpadła tuż przy słupku do siatki.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Wyścig żółwi w PKO BP Ekstraklasie. Nikt nie chce być mistrzem Polski
Piłka nożna
Kim jest Arne Slot? Holender, który zastąpi Juergena Kloppa w Liverpoolu
Piłka nożna
Barcelona przegrała mecz o wicemistrzostwo, Robert Lewandowski z golem. Real świętuje tytuł
Piłka nożna
Barcelona gra o wicemistrzostwo Hiszpanii, a Robert Lewandowski o tytuł króla strzelców
Piłka nożna
Górnik Zabrze na ścieżce do sukcesu. Na taki sezon czekał 30 lat