Reklama

Liverpool ratuje sezon

Puchar Anglii to dla piłkarzy z Anfield ostatnia szansa na zdobycie trofeum. Dzisiaj powtórzony mecz ćwierćfinałowy z drugoligowym Blackburn Rovers na wyjeździe. Miesiąc temu było 0:0.

Publikacja: 08.04.2015 07:00

Liverpool ratuje sezon

Foto: AFP

„Musimy podnieść się po porażce z Arsenalem. Musimy poprawić grę w obronie. Musimy awansować do półfinału" – w Liverpoolu świadomość powagi sytuacji jest ogromna.

Klęska w Londynie (1:4) praktycznie odebrała drużynie nadzieję na grę w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie (siedem punktów straty do czwartego w tabeli Manchesteru City). – Staram się patrzeć realnie: nie mamy szans na pierwszą czwórkę – nie ukrywa trener Brendan Rodgers. Zaprzecza, by po sobotnim spotkaniu doszło w szatni do awantury.

Atmosfera na Anfield jest jednak daleka od idealnej. Po odejściu Luisa Suareza do Barcelony i kontuzji Daniela Sturridge'a rozsypał się atak Liverpoolu. W ubiegłym sezonie wicemistrzowie Anglii zdobyli w Premiership 101 goli (Suarez – 31, Sturridge - 21), teraz po 31 kolejkach mają ich tylko 45. Nadal szwankuje obrona. Jakby tego było mało, z Blackburn, które wyeliminowało wcześniej Swansea i Stoke, nie zagrają zawieszeni za kartki Steven Gerrard, Martin Skrtel i Emre Can.

– Z całym szacunkiem dla Arsenalu, ale żadna z ich bramek nie padła po składnej akcji, tylko po błędach moich zawodników – uważa Rodgers. W Blackburn kluczem do sukcesu powinna być właśnie skuteczność i szczelna defensywa. - Nie ma co liczyć, że stworzymy tam sobie wiele okazji - dodaje Rodgers.

Philippe Coutinho przyznaje, że zdobycie pucharu uratowałoby pełen niepowodzeń sezon. Może się też okazać najkrótszą i najmniej wyboistą drogą do Europy (zwycięzca ma zapewniony udział w fazie grupowej Ligi Europejskiej), bo w Premiership za plecami Liverpoolu czają się Tottenham i Southampton.

Reklama
Reklama

Liverpool na triumf w rozgrywkach o Puchar Anglii czeka od 2006 roku. Jeśli pokona Blackburn, zmierzy się 19 kwietnia na Wembley z Aston Villą. W finale (30 maja) mógłby się spotkać z Arsenalem, który trafił na drugoligowy Reading.

Piłka nożna
FIFA The Best. Ewa Pajor, Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny bez nagród
Piłka nożna
Zinedine Zidane bliżej powrotu na trenerską ławkę. Jest ustne porozumienie
Piłka nożna
Przy Łazienkowskiej czekają na zbawcę. Legia kończy rok na dnie, niechlubny rekord pobity
Piłka nożna
Kacper Potulski. Strzelił gola Bayernowi, może wkrótce sprawdzi go Jan Urban
Piłka nożna
Czego Lech, Raków i Jagiellonia potrzebują do awansu w Lidze Konferencji?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama