Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 13.11.2016 18:57 Publikacja: 13.11.2016 18:57
Radość w Bukareszcie. Oby taka sama była w marcu po wyjazdowym meczu z Czarnogórą.
Foto: PAP, Barłomiej Zborowski
Start był niepewny, a na początku lotu pojawiły się turbulencje i samolotem z napisem „reprezentacja Polski" mocno trzęsło. Gdy wydawało się, że zaraz zaczną wypadać maski tlenowe, nastąpiło jednak wyrównanie kursu. Dziś wydaje się, że lot do Rosji z planowanym w 2018 roku lądowaniem będzie przebiegać bezpiecznie.
Po bezdyskusyjnym zwycięstwie w Bukareszcie z Rumunią 3:0 i jednoczesnej porażce Czarnogóry z Armenią (2:3) to reprezentacja Polski jest liderem grupy E i ma najlepsze widoki na bezpośredni awans na mundial. Jeśli w poprzednich eliminacjach kluczowym momentem było zwycięstwo nad Niemcami, to teraz można mieć nadzieję, że decydujące okaże się 3:0 w Bukareszcie. Nie chodzi tylko o zwycięstwo – bardziej o styl, w jakim zostało odniesione. Reprezentacja Adama Nawałki kontrolowała przebieg spotkania. Nawet na początku drugiej połowy, gdy Rumuni zaczęli dochodzić do głosu, a Polacy byli nieco zbyt chaotyczni, rywale nie mieli okazji do wyrównania.
Praca z reprezentacją Polski byłaby dla trenera z zagranicy dużym wyzwaniem. Nie brakuje jednak takich, którzy b...
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza rozmawia z kandydatami na selekcjonera. Słychać, że faworyt...
Nie chcemy się angażować w tematy personalne. Mocno trzymamy kciuki za piłkarską reprezentację Polski i liczymy...
Rok przed mundialem znamy już 13 uczestników. W mistrzostwach świata zadebiutują Uzbekistan i Jordania. To pierw...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Nazwisk na giełdzie potencjalnych selekcjonerów reprezentacji Polski jest coraz więcej i tak naprawdę nie wiadom...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas