Reklama

Legia: Optymizmu ubyło

Po remisie 0:0 w Warszawie bardzo trudna sytuacja mistrza Polski.

Aktualizacja: 22.02.2017 20:31 Publikacja: 22.02.2017 19:10

Pierwszy mecz w Warszawie: Tomasz Jodłowiec i Kenny Tete.

Pierwszy mecz w Warszawie: Tomasz Jodłowiec i Kenny Tete.

Foto: Rzeczpospolita, Piotr Nowak

Polskie drużyny w europejskich pucharach zwykle w Holandii przegrywały, chociaż w roku 2008 zdarzyło się nieoczekiwane zwycięstwo Lecha nad Feyenoordem 1:0 w fazie grupowej Pucharu UEFA. Drużyna prowadzona przez Franciszka Smudę awansowała dzięki temu do rundy pucharowej.

Najlepsza Legia w historii, ta z przełomu lat 60. i 70., w półfinale rozgrywek o Puchar Mistrzów zremisowała z Feyenoordem na Łazienkowskiej 0:0, czyli tak jak teraz z Ajaksem. Do rewanżu przygotowywała się bardzo profesjonalnie, więc wyruszyła w podróż do Rotterdamu już tydzień przed meczem.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Piłka nożna
Z kim Polska może zagrać w barażach o mundial 2026? Scenariusze walki o awans
Piłka nożna
Kto za Slisza i Wiśniewskiego w meczu z Holandią? Problem Jana Urbana
Piłka nożna
Litwa – Polska 0:2. Sebastian Szymański bohaterem, baraże na wyciągnięcie ręki
Piłka nożna
Selekcjoner Litwy Edgaras Jankauskas dla „Rzeczpospolitej”: Wierzę, że możemy wygrać z Polską
Piłka nożna
Polska – Nowa Zelandia 1:0. Tylko gol był piękny
Reklama
Reklama