Reklama

Liga Mistrzów. Real Madryt chce wreszcie zdobyć Dortmund

Obrońcy trofeum nigdy nie wygrali na wyjeździe z Borussią. We wtorek kolejna próba.

Aktualizacja: 25.09.2017 22:52 Publikacja: 25.09.2017 20:23

Liga Mistrzów. Real Madryt chce wreszcie zdobyć Dortmund

Foto: AFP

Trzy remisy i trzy porażki – tak wygląda bilans meczów Królewskich w Dortmundzie. Śmiało można powiedzieć, że to jedno z najbardziej nielubianych miast przez piłkarzy z Madrytu.

Real i Borussia spotykają się w ostatnich latach regularnie, a ich mecze to prawdziwy festiwal bramek. Rok temu, gdy trafiły do jednej grupy z Legią, dwukrotnie kończyło się remisami 2:2, a decydujące o podziale punktów gole padały w samych końcówkach.

Borussia zaczęła obecny sezon Champions League od bolesnej porażki na Wembley z Tottenhamem (1:3), ale w Bundeslidze spisuje się rewelacyjnie. Wygrała pięć z sześciu meczów, straciła tylko jedną bramkę i prowadzi z trzema punktami przewagi nad Bayernem.

Nikt nie ma tak solidnej obrony, ale jeszcze lepsze wrażenie robi gra ofensywna drużyny Łukasza Piszczka. Osiem z 19 goli to zasługa Pierre'a-Emericka Aubameyanga, który w wyścigu po koronę króla strzelców wyprzedza o jedno trafienie Roberta Lewandowskiego. Trzeba pamiętać, że kontuzje leczą Marco Reus i Andre Schuerrle. Kiedy wrócą, siła rażenia będzie jeszcze większa.

Kibice Realu mogą patrzeć na Borussię z zazdrością, ale i z niepokojem. Ich zespół nie grzeszy skutecznością, na co zwraca uwagę m.in. „Marca". „To nie jest normalne, że przy 122 celnych strzałach zdobyli w lidze tylko 11 goli" – alarmuje madrycki dziennik. Zawodzą Cristiano Ronaldo i Gareth Bale, Karim Benzema przechodzi rehabilitację, więcej oczekuje się od Marco Asensio. Czy Borussia wykorzysta problemy rywali i sięgnie po pierwsze punkty?

Reklama
Reklama

Punktów potrzebują także inne drużyny z Polakami w składzie. Monaco (Kamil Glik) przed dwoma tygodniami zremisowało w Lipsku 1:1, a Napoli przegrało w Charkowie z Szachtarem 1:2. Jedyną bramkę dla włoskiego zespołu strzelił z rzutu karnego Arkadiusz Milik, który w poniedziałek przeszedł operację kolana i z Feyenoordem nie zagra. Na boisku powinien się natomiast pojawić Piotr Zieliński.

LIGA MISTRZÓW

2. KOLEJKA

Wtorek (wszystkie mecze o 20.45)

Grupa E: Sevilla – Maribor; Spartak Moskwa – Liverpool (Canal+ Sport).

Grupa F: Manchester City – Szachtar Donieck; Napoli – Feyenoord (Canal+ Sport 2).

Grupa G: Besiktas Stambuł – RB Lipsk; AS Monaco – FC Porto (nSport+).

Reklama
Reklama
Piłka nożna
Przy Łazienkowskiej czekają na zbawcę. Legia kończy rok na dnie, niechlubny rekord pobity
Piłka nożna
Kacper Potulski. Strzelił gola Bayernowi, może wkrótce sprawdzi go Jan Urban
Piłka nożna
Czego Lech, Raków i Jagiellonia potrzebują do awansu w Lidze Konferencji?
Piłka nożna
Liga Konferencji. Z Armenii na tarczy, w Białymstoku bez kompleksów
Piłka nożna
Kibice Rayo Vallecano zaatakowani w Polsce. Co się stało na S8?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama