Korespondencja z Paryża
Leo Nora i Miranda Starcević od kilku miesięcy powtarzają: „Nie przyjeżdżajcie do Paryża! Nikt nie chce igrzysk!”, a nagrania, na których mówią o kradzieżach, astronomicznych cenach hoteli oraz pasażerach mdlejących w przepełnionej komunikacji miejskiej, dotarły do setek tysięcy odbiorców. Nie są uczestnikami igrzysk, kibicami ani twarzami ruchów miejskich. Ten głos z TikToka i Instagrama został jednak usłyszany, skoro nad ich apelem pochylił się nawet „New York Times”.
Jeszcze pod koniec marca, według Viavoice, tylko 37 proc. Francuzów deklarowało, że wyczekuje igrzysk z niecierpliwością, a w maju – zgodnie z badaniem Toluna Harris Interactive – ledwie co drugi ankietowany zapewnił, że będzie je śledził. Sondaże przeprowadzone przez Odoxa Group wskazują, że w ciągu dwóch lat poparcie dla imprezy spadło z 76 do 59 proc. Tylko 48 proc. – to z kolei kwietniowe badanie Francuskiego Instytutu Opinii Publicznej – wierzy w organizacyjny sukces.
Czytaj więcej
W wiosce olimpijskiej nie będzie klimatyzacji, ale to problem tylko dla biednych – zapewne niemał...
– Ludzie faktycznie są podzieleni – słyszymy. Trudno się dziwić, skoro od kilku miesięcy trwa kampania zachęcająca, aby na czas igrzysk paryżanie korzystali z pracy zdalnej, ceny jednoprzejazdowych biletów na metro wzrosły dwukrotnie, ponad trzy tysiące studentów zostało czasowo eksmitowanych na rzecz policjantów, strażaków oraz ochroniarzy, a szef komitetu organizacyjnego Tony Estanguet przyznaje: – Nie ma dnia bez skarg od mieszkańców i sklepikarzy.
Igrzyska w Paryżu. Francja wstrzymała oddech
Stolica Francji jest dziś miastem starannie wygrodzonym, szczelne kordony barierek w okolicach aren, a więc także najważniejszych atrakcji turystycznych, bo tegoroczne igrzyska będą wpisane w przestrzeń miejską, prowadzą z punktu A do punktu B przez R, S i T. Zamknięty do 21 września jest Place de la Concorde (a także trzy pobliskie stacje metra), tylko częściowo dostępne są ogrody Tuileries. W wielu miejscach, które zazwyczaj tętnią życiem, panuje olimpijski spokój.