Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 15.08.2018 18:54 Publikacja: 15.08.2018 18:54
Foto: AFP
Dwukrotny mistrz świata i zwycięzca 32 Grand Prix stracił cierpliwość i postanowił szukać nowych wyzwań poza F1. Ostatni wyścig wygrał ponad pięć lat temu, znużony problemami McLarena, porzucił marzenia o trzecim tytule i skupi się na pogoni za potrójną wyścigową koroną. Jako drugi kierowca w historii – po Grahamie Hillu – chce skompletować zwycięstwa w najbardziej prestiżowych zawodach: GP Monako, 24h Le Mans oraz Indianapolis 500. Dwa pierwsze już ma w kolekcji, na trzecie polował rok temu. Konkretnych planów na przyszły rok nie zdradza, ale najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydają się starty w USA.
W swoim setnym występie w Grand Prix Bartosz Zmarzlik wygrał czeską rundę cyklu i wrócił na prowadzenie w klasyf...
Browary Warszawskie i wrocławska Kępa Mieszczańska to propozycja Echo Group dla inwestorów zainteresowanych wykończonymi mieszkaniami w prestiżowych lokalizacjach, gotowymi do zarabiania od zaraz.
Żaden polski żużlowiec jeszcze nigdy nie wygrał Grand Prix na PGE Narodowym. Tak samo stało się i w tym roku, ch...
W sobotę święto żużla w Warszawie. Czy nadchodzące Grand Prix będzie ostatnim w historii na PGE Narodowym?
Po raz 27. w karierze Bartosz Zmarzlik wygrał rundę Speedway Grand Prix – w sobotę, na inaugurację nowego sezonu...
Rusza nowy sezon PGE Ekstraligi. Jej władze coraz dokładniej przyglądają się klubom i mają sprawdzać, jak radzą...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas