Sonik walczył z rywalami i zatruciem

Po dniu przerwy kierowcy wrócili do ścigania w Silk Way Rally. Na piaskach pustyni Gobi - najtrudniejszym jak dotąd etapie - Rafał Sonik był drugi.

Aktualizacja: 14.07.2019 18:02 Publikacja: 14.07.2019 17:59

Sonik walczył z rywalami i zatruciem

Foto: materiały prasowe

Polak stracił siedem minut do Aleksandra Maksimowa, ale w klasyfikacji generalnej wciąż ma dużą przewagę nad Rosjaninem.

Trasa niedzielnego etapu (785 km, z czego 327 km odcinka specjalnego) była bardzo urozmaicona i trudna pod kątem nawigacji. Rywalizacja toczyła się na wydmach, stepach, w kanionach i wyschniętych korytach rzecznych. – Lubię jazdę po pustyni, ale ta, na której dziś musieliśmy się ścigać, była wyjątkowo wymagająca. Od sześciu lat nie pokonywałem tak trudnego etapu – opowiadał lider w stawce samochodów Nasser Al-Attiyah.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
żużel
Znów ten rewelacyjny Kangur. Brady Kurtz ponownie przed Bartoszem Zmarzlikiem w Grand Prix
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Moto
Rafał Sonik dla „Rzeczpospolitej”: Dzieci to najlepsza inwestycja
żużel
Australijczyk, który rzucił wyzwanie Bartoszowi Zmarzlikowi. Brady Kurtz z pierwszą wygraną w Grand Prix
Moto
Robert Kubica dla „Rzeczpospolitej”: Ta magia sprawiła, że Le Mans stało się moim głównym celem
żużel
Bartosz Zmarzlik po raz 29. Popis mistrza w Manchesterze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama