Dwunasta runda rajdowych mistrzostw świata nie bez powodu uchodzi za jedno z największych wyzwań w kalendarzu. Szutrowe drogi w walijskich lasach, często rozmoczone deszczem, pokonały już wielu zawodników. Frycowe przyszło też zapłacić Kajetanowiczowi, który debiutował na tych trasach.
Początek zmagań, których stawką było utrzymanie prowadzenia w klasyfikacji WRC-2, był wymarzony. Na krótkim odcinku, rozegranym na terenie toru wyścigowego Oulton Park, Kajetanowicz i Szczepaniak przegrali tylko ze słynną załogą Petter Solberg/Phil Mills. Mistrz świata w klasyfikacji generalnej z sezonu 2003 pożegnał się ze startami na najwyższym poziomie, przekazując pałeczkę synowi. Oliver Solberg dwa tygodnie temu skończył 18 lat, tuż przed debiutem w mistrzostwach świata zdał egzamin na prawo jazdy, ale w Walii nie ujechał daleko, rozbił samochód.