Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 21.11.2019 22:09 Publikacja: 21.11.2019 22:07
Foto: materiały prasowe
Dakar 2020 został przeniesiony z Ameryki Południowej do kraju siedem razy większego niż Polska. Rozpocznie się 5 stycznia w Dżeddzie, a zakończy 17 stycznia w Qiddiyah w pobliżu Rijadu. Wystartuje 351 pojazdów, w tym 23 quady. Cztery z nich poprowadzą Polacy. Obok Sonika na starcie staną: Kamil Wiśniewski, Arkadiusz Lindner i Paweł Otwinowski.
- Przejedziemy Arabię dookoła, pokonując niemal 8000 km. Większość odcinków specjalnych liczy pomiędzy 400 a 500 km, a nasze dzienne dystanse to zazwyczaj ponad 700 km. Będziemy więc w trasie od wczesnych godzin porannych do późnego wieczora przez 12 dni - rajd będzie więc prawdziwie maratoński. To dla mnie doskonała informacja. Im dłuższy i trudniejszy Dakar, tym lepiej się w nim odnajduję - przekonuje krakowianin, który będzie jednym z faworytów w kategorii quadów.
Druga w tym roku runda Grand Prix w Manchesterze padła łupem Bartosza Zmarzlika, który umocnił się na prowadzeni...
Brytyjczyk Daniel Bewley wygrał w Manchesterze czwartą w tym roku rundę Grand Prix. Drugi był Bartosz Zmarzlik,...
W swoim setnym występie w Grand Prix Bartosz Zmarzlik wygrał czeską rundę cyklu i wrócił na prowadzenie w klasyf...
Żaden polski żużlowiec jeszcze nigdy nie wygrał Grand Prix na PGE Narodowym. Tak samo stało się i w tym roku, ch...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
W sobotę święto żużla w Warszawie. Czy nadchodzące Grand Prix będzie ostatnim w historii na PGE Narodowym?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas