Dakar: świetny początek Sonika

Polski quadowiec wiceliderem po pierwszym etapie rajdu w Arabii Saudyjskiej. Pech Jakuba Przygońskiego.

Publikacja: 05.01.2020 21:21

Dakar: świetny początek Sonika

Foto: Materiały prasowe

- Dakaru nie można wygrać pierwszego dnia, ale można go przegrać. Dziś zachowałem szczególną ostrożność, więc z wyniku jestem bardzo zadowolony - opowiadał na mecie Rafał Sonik. - Wróciłem na Dakar po dwóch latach od złamania nogi i sam fakt, że stanąłem na starcie można określić jako cud. Mam jednak nadzieję, że ten rajd nie będzie cudem, tylko będzie cudny. Pokonałem długą drogę i chyba nikomu nie muszę już niczego udowadniać. Chcę tylko z dnia na dzień sprawnie jechać po pustyni. Czyli robić to, co mnie pasjonuje od wielu lat.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Moto
PGE Ekstraliga. Nie wydawać więcej niż się zarabia
żużel
Koszmarny wypadek Taia Woffindena i pytania o pneumatyczne bandy
Moto
Wielka Wyprawa Maluchów. Zebrali ponad pięć milionów złotych dla dzieci poszkodowanych w wypadkach
Moto
Netflix kontynuuje sportową ofensywę. Formuła 1 na celowniku
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
żużel
Obóz dezintegracyjny żużlowej reprezentacji. Jeden z liderów wyjechał z Malty i został usunięty z kadry