Reklama

Mistrz świata poza podium

Pierwszy w tym sezonie wyścig na austriackim Red Bull Ringu wygrał Valtteri Bottas z Mercedesa. Do mety dojechało ledwie 11 z 20 aut.

Aktualizacja: 05.07.2020 22:05 Publikacja: 05.07.2020 19:04

Mistrz świata poza podium

Foto: AFP

Weekend miał przebiegać pod dyktando Lewisa Hamiltona i Bottasa z Mercedesa, a nikłe nadzieje na wmieszanie się do walki miał zwycięzca dwóch poprzednich wyścigów o GP Austrii, czyli Max Verstappen. Pierwszą drobną niespodziankę przyniosły kwalifikacje: Bottas pokonał w nich Hamiltona, a w niedzielny poranek urzędujący mistrz świata został za nieprzestrzeganie żółtych flag w kwalifikacjach odesłany z drugiego pola startowego na piąte. Sędziowie ukarali go dopiero po złożeniu odwołania przez Red Bulla, bo początkowo uznali, że nie popełnił wykroczenia – dowody w postaci nagrań z kamery pokładowej Hamiltona pojawiły się już po wydaniu przez nich uniewinniającego werdyktu. Dzięki temu Verstappen ruszał z pierwszej linii, ale już na 12. okrążeniu jego Red Bull odmówił posłuszeństwa.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
żużel
Znany polski żużlowiec usłyszał zarzuty. Chodzi o wyłudzenia VAT
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Moto
Kontrowersje wokół „dzikich kart” w Grand Prix 2026. Wraca Tai Woffinden
żużel
PRES Grupa Deweloperska Toruń żużlowym mistrzem Polski
żużel
Wielki finał PGE Ekstraligi w Lublinie. Motor spróbuje dokonać niemożliwego
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
żużel
Bartosz Zmarzlik po raz szósty. O wygranej w Grand Prix 2025 zdecydował finał finałów
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama