Reklama

Sonik do końca walczył o trofeum

Polski kierowca drugi w Pucharze Świata w klasie quadów.

Aktualizacja: 10.10.2017 20:28 Publikacja: 10.10.2017 20:09

Rafał Sonik: – Kontuzje pokrzyżowały mi plany, ale i tak czuję satysfakcję, że nie dałem się złamać

Rafał Sonik: – Kontuzje pokrzyżowały mi plany, ale i tak czuję satysfakcję, że nie dałem się złamać bólowi

Foto: materiały prasowe

Rafał Sonik ukończył rywalizację na Saharze na trzecim miejscu. Ostatniego dnia dał się złapać w kolejną pułapkę nawigacyjną, zgłosił błąd roadbooka organizatorom, ale w chwili zamykania tego wydania gazety nie było wiadomo, czy zostało ono uwzględnione.

– Oczywiście, jak każdy sportowiec z ambicjami celowałem w złoty medal i siódme trofeum, ale w perspektywie tego, co przeżyłem w tym sezonie, czuję satysfakcję. Ósme podium w karierze smakuje równie dobrze jak zwycięstwo – mówił obrońca trofeum za metą rajdu.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
żużel
Bartosz Zmarzlik po raz szósty. O wygranej w Grand Prix 2025 zdecydował finał finałów
Moto
Kangur ściga F-16
żużel
Brady Kurtz wygrywa Grand Prix we Wrocławiu. Kosmiczny wyścig o mistrzostwo świata
żużel
PGE Ekstraliga. Kto pojedzie w finale z wielkim faworytem?
żużel
Będzie więcej Polaków w Grand Prix. Kubera i Woryna z awansem
Reklama
Reklama