Nowy rekord świata w maratonie: Blisko niemożliwego

Eliud Kipchoge pobił rekord świata na trasie 42 kilometrów i 195 metrów. Także dzięki technologii.

Aktualizacja: 19.09.2018 22:56 Publikacja: 19.09.2018 18:55

Nowy rekord świata w maratonie: Blisko niemożliwego

Foto: AFP

Do złamania granicy dwóch godzin w maratonie brakuje minuty i 39 sekund, ale wszyscy, którzy wątpili i mówili, że się nie da, po wyczynie Eliuda Kipchoge zaczynają zmieniać stanowisko. 33-latek, złoty medalista olimpijski z Rio, pobił dotychczasowy rekord aż o 78 sekund.

Po raz pierwszy – oczywiście w czasach nowożytnych – bieg został rozegrany podczas igrzysk w Londynie w 1908 roku. Zwycięzca, Amerykanin Johnny Hayes, uzyskał czas 2:55:18, a na trasie wspomagał się szklaneczką brandy. Od tamtej pory dokonał się gigantyczny postęp, ale w ostatnich latach najlepsi byli w stanie poprawiać rekord po kilka, góra kilkanaście sekund. Poprzedni rekordzista Dennis Kimetto był pierwszym człowiekiem w historii, który zszedł poniżej 2 godzin i trzech minut (2:02:57). Dokonał tego w 2014 roku również w Berlinie (tamtejsza trasa jest wyjątkowo przyjazna najlepszym biegaczom) i poprawił rekord o 26 sekund. Wynik Kipchoge, który był szybszy o minutę i 18 sekund, musi budzić ogromny respekt.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Lekkoatletyka
Upadek domu Ingebrigtsenów. Czy ojciec jednego z najlepszych biegaczy świata krzywdził dzieci?
Lekkoatletyka
Mykolas Alekna znów pobił rekord świata. Czy zrobił to uczciwie?
Lekkoatletyka
Memoriał Janusza Kusocińskiego. Najstarszy polski mityng wraca na Stadion Śląski
Lekkoatletyka
Grand Slam Track. Michael Johnson szuka Świętego Graala
Lekkoatletyka
Klaudia Siciarz kończy karierę. Niespełniona nadzieja polskich płotków