Mistrzem Europy został Robert Harting z Niemiec – 66,07 m. Drugie miejsce zajął Gerd Kanter z Estonii.
To największy sukces w karierze Urbanka, który przed rokiem był szósty w mistrzostwach świata w Moskwie. Teraz najdalszy rzut oddał w drugiej próbie - 63,81 i wówczas był drugi. W trzeciej serii przerzucił go jednak Estończyk Gerd Kanter - 64,75.
Małachowski najlepszy rzut miał w piątej próbie - 63,54. Dzięki temu przesunął się z szóstej na czwartą lokatę, ale na medal zabrakło odległości.
To był bardzo dziwny konkurs. Przesunięty o 40 min. z powodu bardzo silnego wiatru, nie ułożył się po myśli żadnego z dyskoboli. Wyniki były słabe, a zawodnicy mieli trudności z oddaniem technicznie dobrych prób.
Najlepiej ze zmiennymi warunkami poradził sobie Niemiec Robert Harting, który już w pierwszej próbie wyszedł na prowadzenie wynikiem 63,94. Nie oddał go do końca, a w trzecim podejściu poprawił się jeszcze na 66,07. To dla niego drugi z rzędu złoty medal mistrzostw Europy. Ma też w dorobku tytuł mistrza olimpijskiego i trzy złote medale mistrzostw świata.