To jest to. Ma tam przede wszystkim z kim biegać na wysokim poziomie, to jest bardzo ważne. Ma tam grupę, 10–15 osób, realizują jego plan, no i dobre warunki do treningu.
Kiedy Yared Shegumo rozpocznie sezon?
Już 1 lutego pobiegnie w maratonie z planem złamania granicy 2:10, potem w Pucharze Europy na 10 km, następnie we wrześniu w Berlinie, tym razem właśnie w terminie Maratonu Warszawskiego. Tam chcemy uzyskać normę olimpijską, wynik w granicach 2:08. Jak wszyscy wiedzą, to jest najszybsza trasa na świecie, znam ją, ja tam biegałem, biegały tam moje dziewczyny z kadry, no i jest dużo ludzi. Nie mamy natomiast planów startu Yareda w mistrzostwach świata w Pekinie.
Ile czasu może trwać wyczynowa maratońska kariera Yareda Shegumo?
O ile zdrowie pozwoli, maratony można biegać naprawdę długo. W Bostonie w tym roku wygrał Meb Keflezighi, biegacz 39-letni. Dobre starty biegaczy 35-letnich to też nic dziwnego. Tylko trzeba wiedzieć, jak to robić.
Co pana najbardziej ujmuje w osobie Yareda Shegumo?