Korupcja po kenijsku

Kipchoge Keino, jedna z legend kenijskich biegów, jest wśród siódemki osób podejrzanych o korupcję i sprzeniewierzenie ponad 545 tysięcy dolarów rządowych dotacji na przygotowanie olimpijczyków do startu w Rio de Janeiro

Publikacja: 15.10.2018 17:20

Od lewej – były sekretarz generalny Kenijskiego Komitetu Olimpijskiego Kenii Francis Kanyili, były s

Od lewej – były sekretarz generalny Kenijskiego Komitetu Olimpijskiego Kenii Francis Kanyili, były szef misji olimpijskiej Kenii w Rio Stephen Soi i były sekretarz stanu w ministerstwie sportu Kenii Richard Ekai przed sądem w Nairobi

Foto: AFP

Kip Keino to dwukrotny mistrz olimpijski (Meksyk '1968 – 1500 m, Monachium '1972 – 3000 m z przeszkodami), od 2011 roku honorowy członek Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, przez lata jeden z najbardziej podziwianych sportowców Kenii. Jego sukcesy olimpijskie utorowały drogę drogę do medali, sławy i pieniędzy dziesiątkom kenijskich biegaczy dystansowych.

Był w grupie tych, których nazwiska jako pierwsze pojawiły się w utworzonej w 2012 roku Międzynarodowej Lekkoatletycznej Galerii Sławy – obok Jesse'go Owensa, Carla Lewisa i Sebastiana Coe, obecnego przewodniczącego Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznych (IAAF). Podczas igrzysk w Rio został pierwszym, którego uhonorowano nagrodą Lauru Olimpijskiego, za szczególne zasługi dla ruchu olimpijskiego.

Teraz Keino jest jednym z głównych oskarżonych o niewłaściwe wykorzystanie pieniędzy dla sportowców startujących w igrzyskach w Rio, czyli w czasie, gdy był przewodniczącym Kenijskiego Komitetu Olimpijskiego.

Komitet otrzymał do rządu kenijskiego ponad 5 mln dolarów dotacji, która miała służyć wyłącznie przygotowaniom reprezentacji na Rio. Kenijscy prokuratorzy twierdzą zaś, że spora część funduszu została sprzeniewierzona w wyniku korupcyjnego działania Keino, sekretarza generalnego komitetu Francisa Kanyili, szefa misji kenijskiej w Rio Stephena Soi oraz byłego ministra sportu Kenii Hassana Wario i jeszcze trzech urzędników z jego ministerstwa

Cała siódemka została oskarżona o defraudację ponad 200 tys. dolarów, przetraciła także ponad 150 tys. dol. na niewykorzystane bilety lotnicze do Rio, wypłaciła prawie 150 tys. nienależnych dodatków oraz wydała jeszcze kilkadziesiąt tysięcy dolarów na „osoby nieautoryzowane".

Prokurator Noordin Haji z Dyrekcji Dochodzeń w Sprawach Karnych (DCI), specjalnej jednostki ds. ścigania podobnych przestępstw powiedział, że śledztwo trwało od jesieni 2016 roku. Jest przekonany, że ma wystarczające dowody, by obciążyć siódemkę wieloma oskarżeniami o korupcję i nadużywanie urzędu.

Trójka z siedmiu oskarżonych stawiła się w poniedziałek w sądzie w Nairobi, by złożyć zeznania, Keino wśród nich nie było, dostał nieco więcej czasu na dobrowolne stawiennictwo.

W sierpniu 2018 roku sekretarz generalny kenijskiej federacji lekkoatletycznej oraz członek Rady IAAF David Okeyo dostał dożywotni zakaz działania w IAAF za zdefraudowanie setek tysięcy dolarów przekazanych kenijskiej federacji przez sponsora – firmę Nike. Prokurator Haji powiedział, że zlecił także dochodzenie w kwestii wykorzystania pieniędzy od Nike przez Kenijski Komitet Olimpijski.

Lekkoatletyka
Startuje "Złota Seria 42". Na to czekali polscy biegacze
Materiał Promocyjny
Berlingo VAN od 69 900 zł netto
Lekkoatletyka
Halowe mistrzostwa świata. Sztafeta wraca na podium, Polki ze srebrem w Nankinie
Lekkoatletyka
Lekkoatletyczne ostatki. Niewykorzystana szansa Polaków w Nankinie
Lekkoatletyka
Cztery medale Polaków na halowych mistrzostwach Europy. Sukces czy porażka?
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Lekkoatletyka
Halowe mistrzostwa Europy. Złota Anna Wielgosz, Ewa Swoboda tuż za podium
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście