Ciekawą trasę przez centrum miasta z metą na nowoczesnym stadionie lekkoatletycznym najszybciej pokonał Kenijczyk Kemboi Henry, wyprzedzając mistrza Ukrainy w biegu na 10 km Romana Romanienkę i swojego rodaka Elishe Kiproticha Sawe. Ubiegłoroczny mistrz Polski w maratonie Yared Shegumo zameldował się na mecie dopiero na piątym miejscu z blisko półtoraminutową stratą do zwycięzcy.
Wśród pań pewnie triumfowała mistrzyni Ukrainy w półmaratonie Tatiana Wernygor przed Rumunką Daniellą Cirlan. Trzecie miejsce zajęła Dorota Gruca, rekordzistka Polski na 10 km, pięciokrotna mistrzyni kraju w półmaratonie, olimpijka z Pekinu, a obecnie jedna z najlepszych biegaczek na świecie w kategorii masters.
Niedzielne zmagania w Radomiu rozpoczęła jednak Charytatywna Mila. Całkowity dochód z wpisowego przekazany został Stowarzyszeniu Ojca Pio, które w Błazinach koło Iłży planuje wybudować hospicjum.
Po starcie biegu głównego, na stadionie przedszkolaki wzięły udział w akcji „Biegam, aby Bartek mógł biegać". Bartek urodził się bez lewej stopy i potrzebuje nowoczesnej protezy, na którą są zbierane pieniądze. Organizatorzy przekazali dla niepełnosprawnego chłopca 10 zł za każdego przedszkolaka, który wystartował w biegu. Odbyły się także biegi dla uczniów szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych.
„Pogoda spłatała nam psikusa. Dziś od rana przez Radom przechodziły burze z silnymi opadami, czego efektem są zalane drogi, połamane drzewa i podtopione biuro zawodów. Mieliśmy godzinę opóźnienia. Tym bardziej cieszymy się z wysokiej frekwencji na starcie I Półmaratonu Radomskiego Czerwca '76. Jesteśmy dumni z tego, co wydarzyło się w Radomiu przed 37 laty i pragniemy, aby za pośrednictwem naszego półmaratonu dowiedziało się o tym jak najwięcej osób" – powiedział po biegu Tadeusz Kraska, prezes Stowarzyszenia „Biegiem Radom!", organizator imprezy.