W piątek 24 członków Rady IAAF jednogłośnie uznało, że nie ma powodów, by znieść trwający od końca listopada 2015 roku zakaz startów lekkoatletów rosyjskich w zawodach międzynarodowych. Rada uznała za możliwy start zawodników z Rosji w najbliższych igrzyskach jedynie pod neutralną flagą Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, w dodatku po spełnieniu dość trudnych warunków potwierdzenia dopingowej czystości i wiarygodności.
W praktyce oznacza to, że chętni musieliby wystąpić do władz IAAF o pozwolenie startu oraz od miesięcy mieszkać, trenować i być kontrolowani poza Rosją. Daje to dziś szansę pojawienia się w Rio zaledwie kilku osobom. Może pobiegnie na 800 m Julia Stiepanowa, która po ucieczce do USA ujawniła sekrety dopingowe swej ojczyzny, może uda się wystartować skaczącej w dal Darii Kliszynie, która od dwóch lat jest pod szkoleniową i marketingową opieką agencji IMG. Pewne możliwości ma mistrzyni świata juniorek w skoku o tyczce Aliona Lutkowska, która ćwiczy we Włoszech, ale w tym roku jeszcze nie pojawiła się na skoczni.
Decyzja jest surowa, w dodatku werdykt IAAF wzmocniony został dzień później, kiedy działacze MKOl wydali oświadczenie, w którym jest mowa o „pełnym poszanowaniu" ustaleń federacji lekkoatletycznej, a także sugestia, że podobne sankcje mogą dotknąć również innych, skażonych dopingiem krajów.
Pomimo wysiłków propagandowych i nadziei Rosji na olimpijski start lekkoatletów MKOl jasno dał do zrozumienia, że „wspiera twardą postawę IAAF wobec dopingu" oraz że „udział sportowców w rywalizacji międzynarodowej, również w igrzyskach, jest sprawą odpowiedniej federacji".
MKOl oświadczył przy okazji, że w najbliższy wtorek podczas posiedzenia w Lozannie podejmie wobec innych sportowców i państw „daleko idące działania w celu zapewnienia wszystkim równych warunków rywalizacji w Rio". Na razie nie wiadomo, jakie środki mają na myśli działacze olimpijscy i kogo mają dotyczyć. Wiadomo jedynie, że omawiana będzie sytuacja w krajach, w których badania antydopingowe nie spełniają wymagań Światowej Agencji Antydopingowej (WADA), co wskazuje m.in. na Kenię.