Poprzeczka zawieszona coraz wyżej

Meczem Prokomu Trefla Sopot z CSKA Moskwa rozpoczynają się dziś w Gdańsku najbardziej prestiżowe rozgrywki klubowe w Europie

Publikacja: 22.10.2007 08:46

Poprzeczka zawieszona coraz wyżej

Foto: Rzeczpospolita

– Czujemy się wyróżnieni – mówi prezes Prokomu Trefla Kazimierz Wierzbicki o decyzji władz Euroligi, które mecz otwarcia wyznaczyły właśnie w Sopocie. – Taki gest to podkreślenie zasług w promocji koszykówki. Dyrektor wykonawczy Jordi Bartomeu niejednokrotnie podawał Sopot jako przykład klubu wzorowo zorganizowanego.

– Oczywiście nie byłoby tych zaszczytów bez zaangażowania naszego głównego sponsora Ryszarda Krauzego. Szanse w nowym sezonie? Mamy najsilniejszy zespół w historii polskiej koszykówki. Z takim składem powinniśmy walczyć o miejsce w ósemce. Dzisiaj drużyna jeszcze nie gra najlepiej. Zbyt późno rozpoczęliśmy przygotowania. Potrzeba jeszcze ok. dziesięciu spotkań, żeby się dotrzeć. Spotkanie z CSKA to bardzo duże wyzwanie. Możemy je wygrać tylko dzięki mobilizacji i wielkiemu wysiłkowi wszystkich zawodników, bo jeszcze nie zgraniem zespołu.

Dla Prokomu będzie to czwarty kolejny sezon w Eurolidze. Drużyna ma budżet sięgający 30 milionów złotych i skład silny jak nigdy. – Zadaniem na najbliższy sezon jest awans do czołowej ósemki Euroligi. Wierzę, że za jakiś czas będziemy oglądać naszą drużynę w turnieju Final Four – mówił Ryszard Krauze po zdobyciu przez drużynę czwartego z rzędu mistrzostwa Polski.

Prokom Trefl zbliża się do europejskiej czołówki powoli, ale systematycznie. W trzech dotychczasowych startach dwukrotnie wywalczył awans do fazy Top 16, w ostatnim sezonie odniósł w niej pierwsze zwycięstwo. Zapracował na rozstawienie w czwartym koszyku przed losowaniem obecnych rozgrywek. Jego rywalami w grupie A będą CSKA Moskwa – aktualny wicemistrz Euroligi i mistrz sprzed dwóch lat, Tau Ceramica Vitoria – czołowy zespół hiszpański, uczestnik Final Four, Olympiakos Pireus (w składzie tego zespołu jest m.in. Amerykanin Lynn Greer, znany z występów w Śląsku Wrocław, który ostatni sezon spędził w NBA w drużynie Milwaukee Bucks), oraz niżej rozstawione Olimpija Lublana, Żalgiris Kowno, Montepaschi Siena i Virtus VidiVici Bolonia.

Awans do drugiego etapu, czyli Top 16, wywalczy po pięć najlepszych zespołów z trzech grup oraz jeden z szóstej pozycji. Z czterech czterozespołowych grup Top 16 do ćwierćfinałów awansują po dwie drużyny.

Wzmocniony Prokom Trefl z pewnością stać na miejsce w czołowej ósemce. Pozyskani latem: superstrzelec Milan Gurović, podkoszowi Tomas Van Den Spiegel i Ruben Wołkowyski czy obrońcy Travis Best, Dajuan Wagner i Christos Harissis, wnoszą do zespołu umiejętności i doświadczenie z licznych spotkań rozegranych w NBA czy czołowych klubach europejskich. Klub z Sopotu mógł sobie pozwolić na rezygnację ze środkowego Huseyina Besoka, czołowego zawodnika poprzedniego sezonu, mimo kontraktu ważnego jeszcze przez rok.

Travis Best przyszedł do Sopotu z zespołu VidiVici Bolonia, grupowego rywala Prokomu w Eurolidze

CSKA Moskwa, pierwszy rywal Prokomu, w ostatnich pięciu latach zawsze grał w turnieju Final Four. Prowadzi go słynny włoski trener Ettore Messina. Mówi się, że z europejskich szkoleniowców najbliżej mu do prowadzenia zespołu NBA. W składzie mistrzów Rosji są m.in. rozgrywający reprezentacji Grecji Theodoros Papaloukas, bezskutecznie kuszony przez kluby NBA, reprezentanci Słowenii (Matjaz Smodis), Litwy (Ramunas Siskauskas) czy bohater ostatnich sekund finałowego meczu mistrzostw Europy, naturalizowany Amerykanin Jon Robert Holden. To jego rzut dał reprezentacji Rosji zwycięstwo nad Hiszpanią.

>Mecze Prokomu – grupa A22 października: • Prokom Trefl Sopot – CSKA Moskwa (godz. 20.15) – rewanż 12 grudnia (20.15)31 października: • Żalgiris Kowno – Prokom Trefl (19.15) – 19 grudnia (19.45)8 listopada: • Prokom Trefl – TAU Ceramica Vitoria (19.45) – 3 stycznia (20.30)14 listopada: • Virtus VidiVici Bolonia – Prokom Trefl (20.30) – 10 stycznia (19.45)21 listopada: • Olympiakos Pireus – Prokom Trefl (19.45) – 19 stycznia (19.45)28 listopada: • Prokom Trefl – Montepaschi Siena (19.45) – 23 stycznia (20.30)6 grudnia: • Union Olimpija Lublana – Prokom Trefl (20.45) – rewanż 30 – 31 stycznia

Grupa B: Unicaja Malaga, Maccabi Tel Awiw, Efes Pilsen Stambuł, Aris T Bank Saloniki, Cibona Zagrzeb, Le Mans, Lietuvos Rytas Wilno, Armani Jeans MediolanGrupa C: Panathinaikos Ateny, FC Barcelona, Partizan Belgrad, Lottomatica Rzym, Fenerbahce Stambuł, Real Madryt, Brose Basket Bamberg, Chorale Roanne

– Czujemy się wyróżnieni – mówi prezes Prokomu Trefla Kazimierz Wierzbicki o decyzji władz Euroligi, które mecz otwarcia wyznaczyły właśnie w Sopocie. – Taki gest to podkreślenie zasług w promocji koszykówki. Dyrektor wykonawczy Jordi Bartomeu niejednokrotnie podawał Sopot jako przykład klubu wzorowo zorganizowanego.

– Oczywiście nie byłoby tych zaszczytów bez zaangażowania naszego głównego sponsora Ryszarda Krauzego. Szanse w nowym sezonie? Mamy najsilniejszy zespół w historii polskiej koszykówki. Z takim składem powinniśmy walczyć o miejsce w ósemce. Dzisiaj drużyna jeszcze nie gra najlepiej. Zbyt późno rozpoczęliśmy przygotowania. Potrzeba jeszcze ok. dziesięciu spotkań, żeby się dotrzeć. Spotkanie z CSKA to bardzo duże wyzwanie. Możemy je wygrać tylko dzięki mobilizacji i wielkiemu wysiłkowi wszystkich zawodników, bo jeszcze nie zgraniem zespołu.

Koszykówka
Kiedy do gry wróci Jeremy Sochan? „Jestem coraz silniejszy”
Koszykówka
Prezes Polskiego Związku Koszykówki: Nie planuję rewolucji
Koszykówka
Wybory w USA. Czy LeBron James wie, że republikanie też kupują buty?
Koszykówka
Radosław Piesiewicz ma następcę. Zmiana władzy na czele PZKosz
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Koszykówka
Jeremy Sochan zostaje w San Antonio Spurs. Ile zarobi reprezentant Polski?
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością