Drużyna z Sopotu musiała sobie radzić w niedzielę bez kontuzjowanego rozgrywającego Giedrusa Gustasa, który w piątym spotkaniu w Zgorzelcu w starciu z Robertem Tomaszkiem nabawił się kontuzji kolana. Brak byłego reprezentanta Litwy na parkiecie był jednak praktycznie niewidoczny. Turów też gra w półfinale bez rozgrywającego - już wcześniej reprezentant Czarnogóry Ivan Koljević nieoczekiwanie spakował manatki i opuścił Zgorzelec.
W niedzielnym meczu to Trefl grał bardziej zespołowo - miał dwa razy więcej asyst od rywali (18-9). Zbiórki gospodarze wygrali 31-25, a ten element w rywalizacji tych zespołów decyduje o sukcesie w danym spotkaniu. Drużyna trenera Karlisa Muiznieksa znakomicie rozpoczęła spotkanie i tak je zakończyła. Dzięki świetnie dysponowanym tego dnia Lawrence'owi Kinnardowi (28 pkt, 7 zbiórek) i Adamowi Waczyńskiemu (20 pkt) Trefl bardzo wcześnie wyszedł na dziesięciopunktowe prowadzenie i już do końca kontrolował wynik. W najbardziej newralgicznym momencie, gdy w czwartej kwarcie po siedmiu kolejnych punktach Daniela Kickerta goście zmniejszyli straty z 15 do sześciu punktów (71:65 w 34. minucie), trener Muiznieks wziął czas.
W kolejnej akcji animusz koszykarzy Turowa celnym rzutem za trzy przygasił Kinnard. W zespole gospodarzy dobrze zaprezentował się także Paweł Kikowski, który w niespełna 18 minut zdobył 14 punktów przy stuprocentowej skuteczności (4/4 za dwa, 1/1 za trzy, 3/3 z wolnych). Najlepszym zawodnikiem w ekipie Turowa był Torey Thomas (20 pkt, 7 zbiórek, 4 asysty). Siódmy decydujący mecz odbędzie się w środę w Zgorzelcu (18, TVP Sport).
1/2 finału (do 4 zwycięstw)
• Trefl Sopot - PGE Turów Zgorzelec 93:79 (26:13, 17:22, 26:21, 24:23). Trefl: L. Kinnard 28, A. Waczyński 20, P. Kikowski 14, F. Dylewicz 12, M. Stefański 6, D. Ceranić 5, L. Harrington 4, S. Ljubotina 3, P. Malesa 1. PGE Turów: T. Thomas 20, D. Kickert 15, K. Wysocki 14, M. Kuebler 10, M. Gabiński 8, D. Jackson 5, I. Zigeranović 3, B. Bochno 2, M. Jarmakowicz 2, M. Brkić 0, R. Tomaszek 0. Stan rywalizacji 3-3, siódmy mecz 4 maja w Zgorzelcu (18, TVP Sport).