Druga porażka Asseco Prokomu w lidze VTB

W czwartym meczu grupy B Zjednoczonej Ligi VTB koszykarze Asseco Prokomu Gdynia przegrali na wyjeździe z BC Chimki 79:99.

Publikacja: 15.11.2010 06:10

Była to druga porażka mistrzów Polski w tych rozgrywkach i czwarte kolejne przegrane spotkanie w ostatnim okresie.

Prokom wystąpił w Chimkach bez J.R. Giddensa i Ronniego Burrella - zawodników ze składu euroligowego. Drużynie trenera Tomasa Pacesasa nie udała się próba rewanżu właśnie za inauguracyjne spotkanie w Eurolidze. W październiku rywale byli lepsi minimalnie (82:76), a goście do końca walczyli o zwycięstwo. Teraz złudzenia prysły już w pierwszej fazie meczu. W 15. minucie gospodarze prowadzili 36:20, a pod koniec trzeciej kwarty po rzucie za trzy punkty Witalija Fridzona zespół rosyjski osiągnął najwyższą 25-punktową przewagę (70:45).

Koszykarze Chimek wykorzystali słabą stronę obrony gdynian i trafili aż 13 rzutów za trzy punkty, przy świetnej skuteczności (46 procent). Goście zdobywali punkty głównie indywidualnymi akcjami, a bardziej drużynową koszykówkę pokazali dopiero w czwartej kwarcie, kiedy losy meczu były przesądzone, a Rosjanie rozluźnili obronę.

Czy 34 punkty zdobyte w ostatnich dziesięciu minutach oznaczają odblokowanie się zespołu z Gdyni w ataku?

W czwartek Asseco Prokom kończy pierwszą rundę fazy grupowej Euroligi wyjazdowym meczem z Maccabi Tel Awiw.

Reklama
Reklama

[ramka][srodtytul]Grupa B[/srodtytul]

• BC Chimki - Asseco Prokom Gdynia 99:79 (19:10, 23:20, 28:15, 29:34) Asseco Prokom Gdynia: B.Brown 17, D. Ewing 15, A. Hrycaniuk 12, J.-H. Jagla 11, F. Widenow 10, R. Varda 8, M. Wilks 2, M. Kostrzewski 2, P. Szczotka 2, A. Łapeta 0.

Najwięcej dla Chimek: K. Langford 18, S. Monia 15, W. Fridzon 13, K. Loncar 12, Z. Planinić 12, R. Lopez 9.

• VEF Ryga - Azowmasz Mariupol 68:60 • Żalgiris Kowno - Kalev Tallin 101:83 •

Tabelal:

1. Żalgiris 3 6,

Reklama
Reklama

2. Asseco Prokom 4 6,

3. VEF 4 6,

4. Chimki 3 5,

5. Azowmasz 3 4,

5. Kalev 3 3. [/ramka]

Była to druga porażka mistrzów Polski w tych rozgrywkach i czwarte kolejne przegrane spotkanie w ostatnim okresie.

Prokom wystąpił w Chimkach bez J.R. Giddensa i Ronniego Burrella - zawodników ze składu euroligowego. Drużynie trenera Tomasa Pacesasa nie udała się próba rewanżu właśnie za inauguracyjne spotkanie w Eurolidze. W październiku rywale byli lepsi minimalnie (82:76), a goście do końca walczyli o zwycięstwo. Teraz złudzenia prysły już w pierwszej fazie meczu. W 15. minucie gospodarze prowadzili 36:20, a pod koniec trzeciej kwarty po rzucie za trzy punkty Witalija Fridzona zespół rosyjski osiągnął najwyższą 25-punktową przewagę (70:45).

Reklama
Koszykówka
Warszawa na taki sukces czekała ponad pół wieku. Koszykarze Legii wyszli z cienia piłkarzy
Koszykówka
Shai Gilgeous-Alexander bohaterem sezonu NBA. Czy jesteśmy świadkami narodzin nowego Jordana?
Koszykówka
Poznaliśmy mistrza NBA. Oklahoma City Thunder sięga po tytuł
Koszykówka
Finały NBA. Zaczęło się od trzęsienia ziemi
Koszykówka
Polski skaut Los Angeles Lakers: Nie mogę nikogo przegapić
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama