Reklama
Rozwiń

Marcin Gortat przechodzi z Orlando Magic do Phoenix Suns

Marcin Gortat nie jest już graczem Orlando Magic. Na mocy umowy między klubami trafił do Phoenix Suns

Publikacja: 20.12.2010 01:22

Marcin Gortat przechodzi z Orlando Magic do Phoenix Suns

Foto: ROL

“Postrzegam ten transfer jako krok naprzód w mojej karierze. Przede wszystkim jestem podekscytowany szansą dłuższego przebywania na parkiecie. W końcu wyjdę z cienia Dwighta Howarda i zapewniam, że jestem na to gotowy. Czy mogłem trafić lepiej? Szczerze mówiąc, chyba nie. Styl gry drużyny trenera Alvina Gentry’ego bardzo mi pasuje. Słońca preferują szybką i swobodną koszykówkę. Myślę, że bardzo dobrze pasuję do tej drużyny i będę się starał potwierdzić to w każdym kolejnym meczu w koszulce Phoenix Suns” – napisał Gortat na swojej stronie internetowej [link=http://MG13.com.pl]MG13.com.pl[/link].

Miejscowa prasa jest tego samego zdania. “W wymianie chodziło głównie o pozyskanie przez Phoenix wysokiego zawodnika, który dobrze broni i zbiera. Suns mają teraz 26-letniego środkowego, który jest wystarczająco sprawny, aby wkomponować się w styl gry drużyny, i na tyle silny, że pomoże załatać dziury w obronie” – napisał dziennik “The Arizona Republic”.

Pierwsze spotkanie w barwach Suns Gortat rozegra najprawdopodobniej w wieczór poprzedzający Wigilię – 23 grudnia – z Miami Heat w American West Arena w Phoenix.

Można powiedzieć, że polski koszykarz trafił tam, gdzie odkryto go dla NBA. W drafcie 2005 został wybrany z numerem 57 właśnie przez klub z Phoenix, ale zaraz oddano go do Orlando. Teraz potwierdza się reguła, że każdy grający w NBA Polak musi wkładać koszulkę Suns.

W sezonie 2003/2004 cztery mecze rozegrał tu Cezary Trybański, pierwszy nasz koszykarz w najbogatszej lidze świata, po czym w międzyklubowej wymianie kilku zawodników został zastąpiony Maciejem Lampem.

Phoenix Suns znany jest w NBA jako jeden z klubów najbardziej otwartych dla cudzoziemców. W zespole z Lampem grali m.in. Kanadyjczyk Nash, Brazylijczyk Leandro Barbosa, Japończyk Yuta Tabuse oraz Zarko Cabarkapa z Serbii i Czarnogóry.

W tegorocznym składzie jest czterech zawodników z zagranicy: Gortat, Nash, Francuz Mickael Pietrus i Słoweniec Goran Dragić, a jednym z asystentów trenera Alvina Gentry’ego – oprócz Billa Cartwrighta i Dana Majerle – jest Serb Igor Kokoskov.

W bardziej odległej przeszłości, bo już w połowie lat 80., grał tu Bułgar Georgi Głuszkow, pierwszy gracz z Europy Wschodniej w NBA. Potem byli m.in. Włoch Stefano Rusconi, Meksykanin Horacio Llamas, Słoweniec Marco Milić czy Ruben Garces z Panamy.

Wraz z polskim środkowym do Arizony przenoszą się Vince Carter i Mickael Pietrus. Phoenix uzyskuje także od zespołu z Florydy prawo do wyboru w pierwszej rundzie draftu 2011 oraz 3 miliony dolarów. Natomiast do Orlando przeprowadzają się z Phoenix Jason Richardson, były gracz Magic Hedo Turkoglu i Earl Clark.

Szukające wzmocnień Orlando zamieniło się także zawodnikami z Washington Wizard: oddało Rasharda Lewisa za Gilberta Arenasa.

“Postrzegam ten transfer jako krok naprzód w mojej karierze. Przede wszystkim jestem podekscytowany szansą dłuższego przebywania na parkiecie. W końcu wyjdę z cienia Dwighta Howarda i zapewniam, że jestem na to gotowy. Czy mogłem trafić lepiej? Szczerze mówiąc, chyba nie. Styl gry drużyny trenera Alvina Gentry’ego bardzo mi pasuje. Słońca preferują szybką i swobodną koszykówkę. Myślę, że bardzo dobrze pasuję do tej drużyny i będę się starał potwierdzić to w każdym kolejnym meczu w koszulce Phoenix Suns” – napisał Gortat na swojej stronie internetowej [link=http://MG13.com.pl]MG13.com.pl[/link].

Koszykówka
Warszawa na taki sukces czekała ponad pół wieku. Koszykarze Legii wyszli z cienia piłkarzy
Koszykówka
Shai Gilgeous-Alexander bohaterem sezonu NBA. Czy jesteśmy świadkami narodzin nowego Jordana?
Koszykówka
Poznaliśmy mistrza NBA. Oklahoma City Thunder sięga po tytuł
Koszykówka
Finały NBA. Zaczęło się od trzęsienia ziemi
Koszykówka
Polski skaut Los Angeles Lakers: Nie mogę nikogo przegapić