To piąte mistrzostwo Spurs (poprzednio 1999, 2003, 2005, 2007), do wszystkich poprowadził zespół trener Gregg Popovich. Nie było tym razem takich emocji jak przed rokiem, kiedy pół minuty przed końcem szóstego spotkania Spurs wygrywali z Heat pięcioma punktami, ale przewagę roztrwonili, a potem ulegli rywalom również w ostatnim meczu. – Chcieliśmy odkupić winy. Cieszę się, że nam się to udało – przyznał Tony Parker.

Najbardziej wartościowym zawodnikiem (MVP) finałów został Kawhi Leonard. – To  jeszcze do mnie nie dociera – powiedział 23-letni skrzydłowy San Antonio. – Powtarzałem mu: Do diabła z Parkerem, Duncanem i Ginobilim. Teraz ty tu rządzisz – przypomniał Popovich.  Trener nie myśli o emeryturze, przyszłość 38-letniego Duncana nie jest jeszcze znana.      —t.w.