Najważniejsze było bezpieczeństwo

Janusz Majer, szef Polskiego Himalaizmu Zimowego o tym, jak będą wyglądały najbliższe dni Polaków w bazie pod K2.

Publikacja: 05.03.2018 15:04

Najważniejsze było bezpieczeństwo

Foto: AFP

Rzeczpospolita: Co się będzie teraz działo w bazie, po ogłoszeniu decyzji o zakończeniu zdobywania K2?

Janusz Majer, szef Polskiego Himalaizmu Zimowego: Wyprawa czeka obecnie na tragarzy, którym dojście z Askole zajmie kilka dni. Potem zacznie się pakowanie ekwipunku. Spora część rzeczy będzie czekała w miejscu bazy do lata aż zejdą śniegi i dopiero wtedy współpracująca z nami agencja, zbierze resztę sprzętu. Od razu uprzedzam, że ekwipunku nikt nie ukradnie, bo zwyczajnie nie będzie tam w stanie dotrzeć.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

kajakarstwo
Klaudia Zwolińska szykuje się do nowego sezonu. Cel to mistrzostwa świata
Kolarstwo
Strade Bianche. Tadej Pogacar upada, ale wygrywa
Kolarstwo
Trwa proces lekarza, który wspierał kolarzy. Nie zawsze były to legalne sposoby
Inne sporty
Czy peleton zwolni? Kolarze czują się coraz bardziej zagrożeni
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Kolarstwo
Michał Kwiatkowski wciąż jeszcze wygrywa
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń