Najważniejsze było bezpieczeństwo

Janusz Majer, szef Polskiego Himalaizmu Zimowego o tym, jak będą wyglądały najbliższe dni Polaków w bazie pod K2.

Publikacja: 05.03.2018 15:04

Najważniejsze było bezpieczeństwo

Foto: AFP

Rzeczpospolita: Co się będzie teraz działo w bazie, po ogłoszeniu decyzji o zakończeniu zdobywania K2?

Janusz Majer, szef Polskiego Himalaizmu Zimowego: Wyprawa czeka obecnie na tragarzy, którym dojście z Askole zajmie kilka dni. Potem zacznie się pakowanie ekwipunku. Spora część rzeczy będzie czekała w miejscu bazy do lata aż zejdą śniegi i dopiero wtedy współpracująca z nami agencja, zbierze resztę sprzętu. Od razu uprzedzam, że ekwipunku nikt nie ukradnie, bo zwyczajnie nie będzie tam w stanie dotrzeć.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Inne sporty
Jan-Krzysztof Duda dla „Rzeczpospolitej”: Nie boimy się sztucznej inteligencji
Inne sporty
Rusza walka o mistrzostwo świata na żużlu. Warszawa poddaje się ostatnia
szachy
Weselin Topałow, były mistrz świata w szachach, dla „Rzeczpospolitej”: Dobrze jest łączyć show i wygrywanie
Inne sporty
Puchar Świata. Najlepsi na świecie wystąpią w Beskidach
Inne sporty
Gwiazdy szachów grają w Polsce. Rock and roll w Warszawie