Reklama
Rozwiń

Wyprawa na K2. Himalaiści chcą od ministerstwa 2 mln złotych

Projekt zaplanowanej na grudzień 2019 roku wyprawy na K2 pochłonie około dwa miliony złotych. Himalaiści mają nadzieję, że państwo pokryje praktycznie całość kosztów - Złożyliśmy wnioski o dofinansowanie w wysokości dwóch milionów. Wszystko jest na dobrej drodze, teraz czekamy na odpowiedź ministerstwa - powiedział w rozmowie z Onetem Piotr Tomala, szef programu Polski Himalaizm Zimowy 2016-2020.

Aktualizacja: 28.01.2019 12:39 Publikacja: 28.01.2019 12:32

Wyprawa na K2. Himalaiści chcą od ministerstwa 2 mln złotych

Foto: AdobeStock

adm

Ostatnia wyprawa zimowa na K2 pochłonęła ponad 1,5 miliona złotych - pisze Onet. Milion złotych himalaiści otrzymali od Ministerstwa Sportu i Turystyki. Teraz wspinacze liczą, że resort po raz kolejny pokryje większość kosztów. - Cały czas prowadzimy rozmowy z ministerstwem. Wszystko jest na dobrej drodze, złożyliśmy niedawno wnioski o dofinansowanie, teraz czekamy na odpowiedź. Na cały projekt wyprawy na K2, na który składają się przygotowania i wyprawa główna, potrzebujemy około dwóch milionów złotych i właśnie taką kwotę wpisaliśmy we wnioskach złożonych w ministerstwie. Byłoby idealnie, gdyby państwo pokryło praktycznie całość kosztów. Niezależnie od tego szukamy innych sponsorów - powiedział w rozmowie z Onetem Piotr Tomala.

Czytaj także: Polscy himalaiści znów pod K2

 

 

Wspinacze w ramach przygotowań chcieli ruszyć tej zimy na Pik Awicenny. Nie udało się jednak zabezpieczyć wyprawy finansowo i ze względu na to nie dojdzie ona do skutku. Polacy udadzą się natomiast na obóz szkoleniowo-wspinaczkowy w Tatrach, który odbędzie się w lutym lub marcu. - W lecie chcielibyśmy pojechać na dwa ośmiotysięczniki i jeden siedmiotysięcznik, by dać szansę młodym wspinaczom sprawdzenia się na takiej wysokości. Jedna z tych wypraw prawdopodobnie będzie letnią wyprawą na K2 celem zapoznania się z drogą i specyfiką góry - podkreślił Tomala. - Czytałem w mediach, że kierownikiem pozostanie Krzysztof Wielicki. Nie wiem, jakie jest źródło tych informacji. We wrześniu podamy szeroki skład, później wąski i dopiero wtedy ogłosimy nazwisko kierownika wyprawy - dodał szef programu Polski Himalaizm Zimowy 2016-2020.

Pod K2 działają obecnie dwie ekipy - wyprawa kazachsko-rosyjsko-kirgiskia pod wodzą Artema Brauna i Wasilija Piwcowa oraz zespół Baska Aleksa Txikona. Jak powiedział Tomala, „obserwują rozwój sytuacji pod górą”. - Sponsorzy liczą, że nasze wejście będzie pierwszym zimowym wejściem na K2, w tę stronę idą wszystkie rozmowy. Umowy ze sponsorami wejdą w życie pierwszego dnia wiosny, po zakończeniu wypraw, które obecnie działają pod K2. Trzymam kciuki, żeby nie było żadnych przykrych incydentów, ale jeśli chodzi o sportowy aspekt, wolałbym oczywiście, by szczyt nie został zdobyty - podkreślił w rozmowie z Onetem Tomala. 

Inne sporty
Gwiazdy szachów znów w Warszawie. Zagrają Jan-Krzysztof Duda i Alireza Firouzja
kajakarstwo
Klaudia Zwolińska szykuje się do nowego sezonu. Cel to mistrzostwa świata
Kolarstwo
Strade Bianche. Tadej Pogacar upada, ale wygrywa
Kolarstwo
Trwa proces lekarza, który wspierał kolarzy. Nie zawsze były to legalne sposoby
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Inne sporty
Czy peleton zwolni? Kolarze czują się coraz bardziej zagrożeni
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń