Wirus kończy PŚ: Wygrali Stefan Kraft i Kamil Stoch

Mistrzostwa świata w lotach w Planicy, ale za rok. Działacze zadecydowali: skoczkowie wracają do domów. Puchar Świata dla Stefana Krafta, Raw Air dla Kamila Stocha.

Aktualizacja: 12.03.2020 19:29 Publikacja: 12.03.2020 19:25

Wirus kończy PŚ: Wygrali Stefan Kraft i Kamil Stoch

Foto: AFP

To koniec zimy ze skokami – w Norwegii i Słowenii wygrał koronawirus. Taka decyzja wisiała w powietrzu od czwartkowego poranka.

Najpierw oficjele z Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) podczas spotkania w Trondheim z ekipami startującymi w zawodach pucharowych podali, że decyzję o ewentualnym odwołaniu ostatnich konkursów Raw Air i PŚ pozostawią władzom lokalnym.

Gdy pani premier Norwegii Erna Solberg ogłosiła dwutygodniowy zakaz rozgrywania wszelkich imprez sportowych na terenie kraju, począwszy od godz. 18 w czwartek, dyrektor FIS ds. skoków Walter Hofer przekazał swą ostatnią ważną decyzję przed odejściem na emeryturę: czas zakończyć sezon, wszystkie pozostałe zawody PŚ zostają odwołane, także zaplanowany na czwartek konkurs indywidualny na skoczni Granasen w Trondheim.

Zwycięzcą skróconej z 16 do 9 serii czwartej edycji turnieju Raw Air został zatem Kamil Stoch. Odbierze szklany talerz i premię pieniężną drugi raz, po raz pierwszy zwyciężył w 2018 r. Polak wyprzedził Japończyka Ryoyu Kobayashiego i Norwega Mariusa Lindvika. Pozostali Polacy w turnieju nie odegrali istotnej roli; kończący w czwartek 30 lat Dawid Kubacki był 16., Piotr Żyła – 17.

Duża Kryształowa Kula za zdobycie Pucharu Świata pójdzie w ręce Austriaka Stefana Krafta – w tej klasyfikacji i tak nie było już wątpliwości, kto otrzyma główną nagrodę. Na drugim miejscu znalazł się Niemiec Karl Geiger, na trzecim Kobayashi, tuż przed Kubackim i Stochem.

Małą Kryształową Kulę za loty też wywalczył Kraft, w konkursach w Tauplitz/Bad Mitterndorf wyprzedził Timiego Zajca i Żyłę (Stoch był szósty). Puchar Narodów, czyli pucharową klasyfikację drużynową, wygrali Niemcy, Polska była czwarta. W napięciu związanym z nagłym zakończeniem sezonu nie podjęto od razu decyzji, jak i kiedy zostaną przekazane trofea.

Mistrzostw świata w lotach w Planicy nie będzie, bo w Słowenii zagrożenie koronawirusem też jest duże i rośnie, odwołano tam już wcześniej zawody alpejskiego PŚ w Kranjskiej Gorze. Mistrzostwa nie nikną bezpowrotnie – zostały przesunięte o rok, na sezon 2020/2021.

Polskim skoczkom pozostał odwrót z Trondheim. Są z tym kłopoty, bo pandemia koronawirusa znacznie ograniczyła ruch lotniczy w Europie. Polski Związek Narciarski, jak potwierdził dyrektor koordynator ds. skoków Adam Małysz, wystosował w tej sprawie prośbę o pomoc do rządu i prezydenta RP. Być może prezydencki samolot zabierze sportowców do Krakowa.

To koniec zimy ze skokami – w Norwegii i Słowenii wygrał koronawirus. Taka decyzja wisiała w powietrzu od czwartkowego poranka.

Najpierw oficjele z Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) podczas spotkania w Trondheim z ekipami startującymi w zawodach pucharowych podali, że decyzję o ewentualnym odwołaniu ostatnich konkursów Raw Air i PŚ pozostawią władzom lokalnym.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Inne sporty
Agonia Polskiego Związku Kolarskiego. Kto wyprowadzi związek z kryzysu?
kajakarstwo
Klaudia Zwolińska gwiazdą polskiego slalomu. Kolejny cel jest jasny: Los Angeles
Inne sporty
Ethan Katzberg dla "Rz": Mam jakieś 15 lat, żeby zniszczyć wasze imperium
Inne sporty
Trzy medale Polaków na mistrzostwach świata. Udany koniec sezonu kajakarzy
Materiał Promocyjny
Transformacja napędzana biomasą
Inne sporty
Wielki sukces Polki. Alina Kaszlińska wygrała szachowe Grand Prix