Reklama
Rozwiń

Finał pod znakiem kwarantanny

Koronawirus zabrał Pucharowi Świata godne zakończenie, ale nie pozbawił nas wrażenia, że trzech polskich skoczków dało nam dużo radości, choć najlepszy był Austriak Stefan Kraft

Publikacja: 15.03.2020 20:00

Finał pod znakiem kwarantanny

Foto: AFP

Trudno oceniać, czy w opowieściach o zakończonej przed terminem zimie ze skokami częściej będą wspominane zwycięstwa Dawida Kubackiego w Turnieju Czterech Skoczni i Kamila Stocha w skróconym turnieju Raw Air, czy może efektowny powrót Polaków samolotem prezydenckim z Trondheim do Krakowa i przymusowa domowa kwarantanna całej ekipy.

To nie była zima, której scenariusz dało się przewidzieć, nie tylko ze względu na czas zarazy. Większość konkursów polegała na walce organizatorów i sportowców z naturą, czynnik losowy miał znaczenie, choć jeśli spojrzeć na ostateczne wyniki, to nikt nie powinien zaprzeczyć, że wygrali najlepsi.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Inne sporty
Ruszyła Suzuki Marine Academy 2025. Przygotuj się na sezon na wodzie!
Inne sporty
Jan-Krzysztof Duda dla „Rzeczpospolitej”: Nie boimy się sztucznej inteligencji
Inne sporty
Rusza walka o mistrzostwo świata na żużlu. Warszawa poddaje się ostatnia
szachy
Weselin Topałow, były mistrz świata w szachach, dla „Rzeczpospolitej”: Dobrze jest łączyć show i wygrywanie
Inne sporty
Puchar Świata. Najlepsi na świecie wystąpią w Beskidach