Jak podaje serwis cyclingnews.com Lappartient rozmawiając z mediami przyznał, że z powodu pandemii i wprowadzanych w wielu krajach ograniczeń wykonywano ostatnio mniej niż 5 proc. standardowej liczby testów. Na problem zwracali uwagę nawet sami zawodnicy. Romain Bardet przyznał, że nie był kontrolowany "od wieków". Thibault Pinot powiedział, że ostatni raz widział się z kontrolerami w październiku, a Tom Dumoulin nie słyszał pukania "od miesięcy". Podobnie mówił Chris Froome, który przyznał, że od czasu wprowadzenia ograniczeń 17 marca (przebywa w domu na południu Francji) też nie był kontrolowany, chociaż dodał, że wie o "przeprowadzaniu jakichś testów".