Rz: Kamil Stoch zostanie w sobotę drugi raz mistrzem olimpijskim?
Apoloniusz Tajner
: Już przed igrzyskami wiedzieliśmy, że jest w znakomitej formie. Wszystko się potwierdziło. I na mniejszej skoczni, i na dużej. Trudno inaczej to oceniać – skacze perfekcyjnie, trafia z odbiciem, jest spokojny, zrównoważony. Jeden medal już ma, to daje mu dodatkowy luz. To przemawia za nim.
Czy wycofanie go z serii kwalifikacyjnej to dobry pomysł?
Łukasz Kruczek dobrze zadecydował. Poczekał na Kamila, by wspólnie przeanalizować skok treningowy. Gdy to zrobili, uznał, że nie ma potrzeby narażać skoczka na dodatkowe niebezpieczeństwa, podmuchy wiatru lub rozjeżdżony zeskok. Zaoszczędzili też trochę sił.