Reklama
Rozwiń

Atak koronawirusa na Giro d’Italia

Peleton jest poturbowany. Wycofały się dwie drużyny, a pozytywny wynik testu na koronawirusa ma Steven Kruijswijk, jeden z faworytów.

Aktualizacja: 13.10.2020 21:26 Publikacja: 13.10.2020 21:00

Steven Kruijswijk

Steven Kruijswijk

Foto: AFP

Holender nie wziął udziału w Tour de France z powodu kontuzji i we Włoszech był liderem zespołu Jumbo-Visma. Jego marzenia o zwycięstwie w Giro przekreśliły poniedziałkowe testy. – Czuję się dobrze, jestem bardzo rozczarowany – nie kryje Kruijswijk, który kilka dni temu w księżycowym krajobrazie podjazdu pod Etnę dojechał do mety w czołówce i po dziewięciu etapach był w klasyfikacji generalnej 11.

Jego ekipa wycofała się z wyścigu, podobnie jak Mitchelton-Scott. To decyzje zespołów, bo na Giro – w przeciwieństwie do Tour de France – nie ma restrykcyjnego protokołu nakazującego wykluczenie drużyny z rywalizacji w przypadku dwóch zachorowań.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Inne sporty
Ruszyła Suzuki Marine Academy 2025. Przygotuj się na sezon na wodzie!
Inne sporty
Jan-Krzysztof Duda dla „Rzeczpospolitej”: Nie boimy się sztucznej inteligencji
Inne sporty
Rusza walka o mistrzostwo świata na żużlu. Warszawa poddaje się ostatnia
szachy
Weselin Topałow, były mistrz świata w szachach, dla „Rzeczpospolitej”: Dobrze jest łączyć show i wygrywanie
Inne sporty
Puchar Świata. Najlepsi na świecie wystąpią w Beskidach